CD Projekt Red zdradza ambitny plan odnośnie nowej trylogii Wiedźmina

CD Projekt Red zdradza ambitny plan odnośnie nowej trylogii Wiedźmina

Przyzwyczailiśmy się już, że na kolejne gry od CD Projekt Red trzeba czekać długie lata, ale najwyraźniej rozwój rodzimego studia sprawił, że to zamierza mocno przyspieszyć.

Tym razem oczekiwanie na kolejne części przygód w świecie wykreowanym przez Andrzeja Sapkowskiego ma być znacznie krótsze. CD Projekt RED potwierdził bowiem, że nowa trylogia Wiedźmina, której główną bohaterką prawdopodobnie będzie Ciri, może zostać ukończona w ciągu sześciu lat od premiery pierwszej części. Obecnie Wiedźmin 4 znajduje się w pełnej produkcji na Unreal Engine 5, a nad grą pracuje już około 400 deweloperów. Mimo tego studio zapowiedziało, że premiera nie nastąpi przed 2027 rokiem.

Tym razem oczekiwanie na kolejne części przygód w świecie wykreowanym przez Andrzeja Sapkowskiego ma być znacznie krótsze.

Nowy Wiedźmin – ambitny plan

Czy CD Projekt RED będzie w stanie ukończyć całą trylogię w sześć lat po premierze pierwszej części? Biorąc pod uwagę, że poprzednia trylogia – od Wiedźmina (2007) do Wiedźmina 3: Dziki Gon (2015) – powstawała przez prawie osiem lat, cel wydaje się niezwykle ambitny. Jednak włodarze CD Projekt RED są optymistami. W rozmowie z inwestorami współprezes firmy, Michał Nowakowski, stwierdził, że obecnie nie widzą żadnych przeszkód, które mogłyby uniemożliwić realizację tego planu.

Unreal Engine 5 – nowa technologia ułatwi produkcję?

Jednym z czynników, które mogą pomóc w dotrzymaniu ambitnego harmonogramu, jest przejście na Unreal Engine 5. CD Projekt RED porzucił swój autorski silnik REDengine, który sprawiał problemy podczas produkcji Cyberpunka 2077, i postawił na technologię Epic Games.

Jak podkreślił Nowakowski: "Nasze doświadczenia z Unreal Engine 5 są naprawdę dobre. Postępy idą zgodnie z planem. Każde trudności, na które napotykamy, jesteśmy w stanie samodzielnie rozwiązać, a w razie potrzeby pomaga nam zespół Epic Games". Zdaniem współprezesa, praca na gotowym i rozwijanym przez zewnętrzną firmę silniku pozwala studiu skupić się na tworzeniu gier, zamiast na opracowywaniu i udoskonalaniu własnych narzędzi.

Wiedźmin 4 musi wyznaczy tempo

Aby zrealizować ten plan, CD Projekt RED musi znacząco przyspieszyć cykl produkcyjny swoich gier. W przeszłości studio potrzebowało wielu lat na stworzenie kolejnych części Wiedźmina. Jeśli Wiedźmin 4 ukaże się w 2027 roku, kolejne dwie odsłony musiałyby trafić na rynek w szybszym tempie – mniej więcej co trzy lata.

Dzięki nowoczesnym narzędziom, lepszej organizacji pracy oraz doświadczeniu zdobytemu przy Cyberpunku 2077, taki scenariusz może być możliwy. Jednak historia pokazuje, że CD Projekt RED niejednokrotnie musiał przesuwać terminy premier, dlatego ostrożny optymizm wydaje się najlepszym podejściem.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: CD Projekt Red zdradza ambitny plan odnośnie nowej trylogii Wiedźmina

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł