Chiński rząd znów banuje. Tym razem padło na... Świnkę Peppę

Znana chyba wszystkim dzieciom i większości dorosłych kreskówka Świnka Peppa została zbanowana na terenie Chin, po tym jak została symbolem "wywrotowców".

Po raz pierwszy Świnka Peppa pojawiła się w Chinach w 2015 roku i szybko stała się bohaterką memów oraz ikoną subkultury "shehuiren". Chińska gazeta nacjonalistyczna The Global Times twierdzi, że słowo "shehuiren" dosłownie oznacza "osobę społeczną", jednakże odnosi się również do kontrkultury niezatrudnionych osób z minimalnym wykształceniem. W związku z wykorzystywaniem wizerunku Peppy przez osoby, które nie cieszą się przychylnością rządu, bajkowa postać została zabroniona w Chinach, a wszelkie odniesienia oraz hashtagi "PeppaPig znikają z kontrolowanych przez Chiny platform społecznościowych. W 2017 roku chińskie media donosiły, że rodzice są zaniepokojeni uzależnieniem swoich dzieci od Peppy i na wzór swojej ulubionej postaci nieustannie chrząkają i taplają się w błocie.

W Chinach Peppę dotknął ten sam los, który kilka tygodni temu spotkał Kubusia Puchatka

Ta kreskówkowa postać została zaadoptowana jako symbol młodzieży shehuiren, którzy często tatuują sobie Peppę na ramieniu. Nie wiadomo jednak czemu chińscy buntownicy wybrali właśnie Peppę jako swój znak rozpoznawczy. W bajce przecież oboje rodzice posiadają zatrudnienie, jedno z nich jest architektem, a drugie zajmuje się pisaniem. Sama Świnka też nie ma żadnych cech wspólnych z młodzieżowym ruchem. Cenzura dostrzegła jednak w bajce zagrożenie i wszelkie nawiązania do kreskówki zostały już usunięte dzięki działaniu rządowych agencji.  Przypominamy, że zaledwie 2 miesiące temu na terenie Chin zbanowano inną bajkową postać - Chiny banują literę N i Kubusia Puchatka, znów pokazując potęgę cenzury