Według dwóch raportów sporządzonych przez grupy badawcze w Kanadzie i USA, chińskie władze zbierają informacje genetyczne Tybetańczyków i Ujgurów, tworząc ogromną bazę danych na temat prześladowanych społeczności.
Gromadzenie informacji genetycznych jest ważne dla dochodzeń kryminalnych i badań naukowych, ale budzi poważne obawy dotyczące etyki i prywatności. Według raportu Citizen Lab na Uniwersytecie w Toronto, chińska policja pobrała próbki DNA od ponad 30% mieszkańców Tybetu od 2016 roku. Mieszkańcy regionu nie mieli możliwości odmowy pobrania próbek DNA. Dodatkowo, zamiast skupiać się na jednostkach, policja bierze na cel całe społeczności. „Bez zewnętrznej kontroli uprawnień Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego policja w Tybecie będzie mogła swobodnie korzystać z masowej bazy danych DNA w dowolnym celu”, stwierdza raport Citizen Lab. Chińscy badacze twierdzą jednak, że przestrzegają zasad ustalonych przez międzynarodowe stowarzyszenia. Jedno z nich dotyczy dobrowolnego oddawania krwi do badań.
Chińska policja pobrała próbki DNA nawet od jednej trzeciej populacji Tybetu od czerwca 2016 r., wynika z raportu opublikowanego we wtorek przez Citizen Lab, instytut badawczy na Uniwersytecie w Toronto. Próbki pobierane są również od Ujgurów.
Zbieranie DNA przez władze chińskie nie dotyczy tylko Tybetu. Policja zbiera próbki DNA ludności ujgurskiej w prowincji Xinjiang. Doniesiono, że naukowcy związani z egzekwowaniem prawa opracowali technologię mapowania twarzy przy użyciu próbek DNA pobranych od Ujgurów. Na początku tego roku chiński rząd sklasyfikował dane genetyczne jako „krajowy zasób strategiczny i pracował nad wzmocnieniem rządowej kontroli nad bazami danych genetycznych, w tym w ośrodkach akademickich i badawczych” - mówi raport Axios.
Pobieranie próbek DNA od mieszkańców Tybetu nie jest niczym zaskakującym, biorąc pod uwagę, od jak dawna Chiny próbują kontrolować region, stosując restrykcyjne ograniczenia, ograniczeń dotyczące m.in. lokalnych praktyk kulturowych i religijnych. Niektórzy badacze twierdzą, że drakońskie środki stosowane w zamieszkanym przez Ujgurów Sinkiangu, takie jak obozy szkolenia zawodowego, są również wdrażane w Tybecie.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Chiny budują ogromną bazę danych DNA Ujgurów i Tybetańczyków