Problem crunchu jest w branży gier poruszany od paru lat, a przed rokiem zrobiło się o nim głośno za sprawą informacji pochodzących od pracowników studia BioWare, którzy twierdzili, że musieli siedzieć nad Anthemem po godzinach co rzekomo negatywnie odbiło się na ich zdrowiu, a także finalnej jakości projektu. CD Projekt RED to firma starająca się unikać wystąpienia takiej sytuacji, aczkolwiek w obliczu przesunięcia premiery Cyberpunka 2077 celem jego jak najlepszego dopracowania nie zabrakło doniesień jakoby crunch nie ominął także rodzimych autorów. Potwierdza to niejako Adam Kiciński, współzałożyciel CD Projekt, który w ramach telekonferencji z inwestorami przyznał, że ekipę czeka teraz wyjątkowo wymagający w tym pracowity czas. Do pewnego stopnia praca po godzinach będzie więc konieczna, aczkolwiek Redzi chcą na tyle ile mogą ograniczać występowanie crunchu.
Niestety najwyraźniej crunch nie ominie także twórców Cyberpunka 2077 co jest związane z przełożeniem premiery gry celem jej najlepszego dopracowania.
Co ciekawe wcześniej przedstawiciele CD Projekt mówili, że dążą do odpowiedniej atmosfery, z kolei nikt nikogo nie zmusza do pozostawania w pracy po godzinach. Warto wspomnieć, iż COGconnected sprawdziło kwestię crunchu w Naughty Dog, czyli studiu odpowiedzialnym m.in. za popularną serię Uncharted. Artykuł zawiera wypowiedzi kilkunastu byłych oraz obecnych pracowników studia, którzy powiedzieli, że w ciągu 3-6 miesięcy tworzenia produkcji czas pracy wynosił około 60-70 godzin zależnie od tego, jak pilne było zajęcie”. Cóż miejmy nadzieję, iż w przypadku Cyberpunka 2077 czekanie dodatkowych 5 miesięcy na jego premierę będzie w pełni opłacalne i finalnie dostaniemy wysokiej jakości produkt nieodstający poziomem od Wiedźmina 3: Dziki Gon.
Niestety we wrześniu dostaniemy tylko podstawową grę z trybem singleplayer. Multiplayer pojawi się, ale dopiero w 2021 roku i będzie stanowiło oddzielny wysokobudżetowy projekt. Ponadto nic nie wskazuje na to, żeby Cyberpunk 2077 trafił również na konsole przyszłej generacji PlayStation 5 oraz Xbox Series X, o czym możemy przeczytać w osobnym artykule. Choć tytuł nie będzie napędzał początkowej sprzedaży urządzeń Sony i Microsoftu to nie należy wykluczyć, że kiedyś zadebiutuje też na nextgenach.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Crunch nie ominie deweloperów pracujących nad Cyberpunkiem 2077