Komputronik ma poważne kłopoty? Wszystko na to wskazuje, ponieważ zgodnie z informacją podaną przez serwis Business Insider popularna w Polsce sieć sklepów ze sprzętem komputerowym złożyła w Sądzie Rejonowym Poznań Stare Miasto w Poznaniu wnioski o otwarcie postępowania sanacyjnego dla Komputronik oraz Komputronik Biznes sp. z o.o. W obu przypadkach ma on doprowadzić do umorzenia wierzytelności głównych o 40 procent, oraz rozłożyć je na spłatę w ratach kwartalnych w tym całkowicie umorzyć odsetki od należności winnych wierzycielom do momentu otwarcia postępowania sanacyjnego. Po tym czasie zakładane jest także całkowite umorzenie tzw. wierzytelności ubocznych obejmujących wszelkie kary umowne czy koszta i opłaty od każdego typu powstałego zadłużenia. Cała sytuacja wiąże się z negatywną dla sklepu decyzją Naczelnika Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Poznaniu - Delegatury w Lesznie. Chodzi o postępowania kontrolne obejmujące podatek VAT za marzec, kwiecień oraz maj 2014 roku. Skarbówka kwestionuje bowiem prawidłowość rozliczeń podatku VAT, w efekcie czego powstało niewymagalne zobowiązanie w wysokości 39,2 mln złotych + 18,7 milionów należnych odsetek.
Popularna sieć sklepów złożyła w Sądzie Rejonowym Poznań Stare Miasto w Poznaniu wnioski o otwarcie postępowania sanacyjnego dla Komputronik oraz Komputronik Biznes sp. z o.o.
Szczęśliwie dla Komputronika decyzji nie nadano natychmiastowej wykonalności, dzięki czemu całość na ten moment nie wpływa na kondycję finansową sklepu. Działanie skarbówki nie pozostało bez konsekwencji i tak Bank Pekao 5 marca wypowiedział zainteresowanemu umowę kredytową a Pekao Faktoring sp. z o.o. umowę faktoringową spółce Komputronik Biznes sp. z o.o. Warto wspomnieć, że grupa Pekao odpowiadała za mniej więcej 6 procent zewnętrznego finansowania Komputronika. Sieć sklepów jednak nie zamierza zostawiać wszystkiego własnemu biegowi i według Business Insider już rozpoczęła rozmowy z bankami: mBank, Bankiem Pekao, Santander Bank Polska oraz Millennium Bank dotyczące dalszego finansowania firmy. Co ciekawe przedłużone w ubiegłym roku umowy z mBankiem i Santander Bank umożliwiały im na ograniczenie wsparcia finansowego dla sklepu. Czy sytuacja wpłynie na kadrę pracowniczą firmy? Zapewne tak, gdyż zgodnie z już opracowanym planem restrukturyzacji założono uszczuplenie zatrudnienia na poziomie wynoszącym około 20 procent. Pewna grupa osób pożegna się więc z pracą, aczkolwiek pozostaje mieć nadzieję, że sytuacja nie doprowadzi do jeszcze większych zwolnień.
Komputronik kontynuuje sprzedaż. "Klienci mogą czuć się bezpiecznie"
Nie jest to też jedyne toczące się postępowanie podatkowe przeciwko Komputronikowi. Kontrolerzy sprawdzają aktualnie rozliczenia podatku VAT za styczeń 2015 roku i tutaj kwestionuje się rozliczenie na poziomie 7,3 mln złotych. Jednak finał tej sprawy poznamy dopiero 29 kwietnia, ponieważ zostało ono przedłużone. Jak więc widzimy sytuacja jest całkiem dynamiczna, zaś ugaszenie powstałego pożaru uzależnia się od mądrych ruchów zarządu. Chociaż Komputronik pozostaje jedną z największych sieci sklepów komputerowych w Polsce działającą na rynku od 1996 roku, to jednak musi zapłacić Urzędowi Skarbowemu prawie 60 milionów zł, co obciąży budżet nawet większych, płynniejszych spółek. Oczywiście nie musi to zaraz oznaczać końca istnienia Komputronika. Należy mieć nadzieję, że przedsiębiorstwo poradzi sobie z trudnościami losu.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Czy to koniec Komputronika? Sklep złożył wniosek o postępowanie sanacyjne