Discord testuje nową subskrypcję za dostęp do treści

Discord to jeden z najpopularniejszych komunikatorów internetowych łączący graczy z całego świata. Platforma testuje z wybraną grupą użytkowników nowy abonament, na którym skorzystają twórcy treści.

Nowa subskrypcja Discord Premium Membership pozostaje w fazie testów i umożliwia pobierane przez twórców opłat za niektóre treści. Mowa tutaj o dostępie do wybranej części kanałów lub nawet całego serwera. Miesięczny koszt takiej usługi oscyluje w granicach od 2,99 do 99,99 dolarów (wysokość opłaty zależy od administratora serwera). Discord pobierze natomiast od autora prowizję w wysokości 10%. Opcja ta pozwoliłaby zarobić twórcom serwerów czy specjalnych kanałów, ale z pewnością nie zabraknie osób krytykujących ów pomysł. Całość wydaje się rozwiązaniem dla oddanych społeczności i ciężko ocenić czy użytkownicy publicznych serwerów będą ochoczo płacić za dostęp do nich.

Discord testuje narzędzie, które pozwoli twórcom treści pobierać opłaty za dostęp do części serwerów.

Program jest we wczesnej fazie rozwoju i nie ma pewności czy finalnie zostanie wprowadzony dla wszystkich użytkowników komunikatora. Aktualnie możemy wesprzeć serwer, korzystając z zewnętrznych platform takich jak Patreon, YouTube czy Twitch. "Dostrzegamy, że Discord staje się miejscem dla większej grupy odbiorców za sprawą funkcji premium. Dostarczając narzędzia, które pozwolą twórcom generować pieniądze, więcej z nich będzie prowadzić zdrowe oraz zaangażowane społeczności przez dłuższy czas" - powiedziała Sumeet Vaidya, dyrektor ds. inżynierii w Discord. Niewątpliwie Discord przestaje być miejscem wyłącznie dla graczy i staje się klasycznym komunikatorem internetowym, z którego korzystają różne grupy społeczne.

Aktualnie Discord posiada abonament Nitro za 9,99 dolarów miesięcznie albo 99,99 USD rocznie, który zawiera szereg korzyści m.in. animowane awatary w tym unikalny tag, niestandardowe emoji do tworzenia i zbierania, a także 2 ulepszenia serwerów i 30% zniżki na kolejne boosty. Domyślny rozmiar przesyłanych plików ulega zwiększeniu do 100 MB, jak również możemy współdzielić ekran w wyższej rozdzielczości. Swego czasu kilkumiesięczna subskrypcja była rozdawana na Epic Games Store, jednak w tej chwili nie brakuje oszustów oferujących fałszywe Nitro.

Zobacz także:

• Electronic Arts usunęło konto graczowi, który chciał dokonać zwrotu Battlefielda 2042
• Startuje nowy rozdział w Fortnite. Sprawdź co się zmieniło
• Activision zwalnia testerów z Raven Software, po tym jak wcześniej obiecywało podwyżki
• Cyberpunk 2077 został pozbawiony grywalnego prologu? Twórcy odnoszą się do zarzutu graczy