Disney podzielił się wynikami platformy streamingowej, która wzbudza coraz większe zainteresowanie, choć sama firma znów notuje ogromne straty.
Disney+ zaraz po wprowadzeniu go do Polski odniósł sukces, zyskując początkowo 1,9 miliona widzów i przewyższając pod tym względem HBO Max. Jakiś czas temu prezes Disneya przyznał, że platforma wyceniła się zbyt nisko, więc należy wprowadzić podwyżki. Podczas spotkania z inwestorami szefostwo Disneya podzieliło się statystykami dotyczącymi usługi streamingowej. Wynika z nich, iż Disney+ przekroczył oczekiwania Wall Street gromadząc w poprzednim kwartale 12,1 miliona subskrybentów, łącznie posiada ich 164,2 miliona. Wzrost o 1 mln abonentów odnotował serwis Hulu, zaś ESPN+ ma 1,5 mln nowych użytkowników. Ze wszystkich ofert streamingowych Disneya korzysta 235 mln ludzi.
Disney+ zyskał kolejnych abonentów, jednocześnie firma odnotowała spore straty.
Chociaż wyniki robią wrażenia, a Disney przybliża się do giganta Netflixa, który posiada bazę 223,1 mln subskrybentów, to firma notuje duże straty wpływów, które wzrosły o 800 milionów dolarów amerykańskich do 1,47 mld USD. Łączne przychody Disneya w tym kwartale wynoszą 20,1 miliarda dolarów i nie odpowiadają oczekiwaniom Wall Street, natomiast przychód operacyjny oscyluje na poziomie 1,6 miliarda dolarów. Prezes zarządu Disneya określił straty płynące z platform streamingowych jako "punkt zwrotny" oraz nakreślił trzytorowy plan rentowności, w tym wyższe ceny, wprowadzenie planu z reklamami, a także „znaczącą racjonalizację” wydatków marketingowych i bardziej wydajną treść materiałów.
Dyrektor finansowy Disneya, Christine McCarthy, stwierdziła, że straty powinny spaść o około 200 mln USD w pierwszym kwartale nowego roku fiskalnego, z kolei dalsza poprawa będzie widoczna w drugim kwartale. Wtedy wyższe ceny i plan z reklamami w pełni wejdą w życie. Korporacja ujawniła, że jej dział Parks, Experiences and Products miał najlepszy rok w historii, z przychodami 7,4 mld USD za kwartał i 28,7 mld USD w roku podatkowym 2022 r. Przedsiębiorstwo oczekuje wyższych przychodów w przyszłym roku. Disney przygląda się ponadto niektórym miejscom, w których dałoby radę przeprowadzić cięcia.
Widzimy, że dla Disneya to taki słodko-gorzki okres. Disney+ sukces w Polsce odniósł m.in. dzięki specjalnej promocji z września, kiedy mogliśmy wykupić miesięczną subskrypcję za jedyne 6,99 złotych, co pozwoliło sprawdzić bibliotekę filmów i seriali, a następnie zdecydować o ewentualnym przedłużeniu abonamentu w standardowej cenie 28,99 zł za 30 dni lub 289,90 zł rocznie.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Disney+ zyskuje abonentów, ale jednocześnie liczy duże straty