Dokładnie za 11 dni – 19 listopada – w Polsce będzie miała miejsce premiera konsoli PlayStation 5. W tym momencie kupno nowej maszynki Sony jest praktycznie niemożliwe, bo wszystkie dostępne egzemplarze zostały wykupione w tak zwanej przedsprzedaży. Co gorsze, prawdopodobnie nie ma też co liczyć na kolejki pod sklepami w dniu premiery, bo konsole nie będą dostępne w placówkach stacjonarnych, ponieważ ich po prostu nie ma. Ale czy na pewno szczęśliwi nabywcy będą mieli okazję już 19 listopada cieszyć się nową konsolą? Na polski Twitterze pojawiła się niepokojąca informacja, według której sklepy odwołują zamówienia i to nie z własnej winy. Jeden z użytkowników napisał, że skontaktował się z nim konsultant X-Komu, który poinformował go opóźnieniu w dostawie PS5 z powodu wady fabrycznej.
Do Polski miały trafić konsole PlayStation 5 z wadą fabryczną, więc sklepy mogą anulować zamówienia.
Huh, to się robi ciekawe.@xkom_pl zadzwonił z informacją, że partia PS5 nie przyjdzie w terminie... ze względu na wadę fabryczną (wadliwa płyta główna). Co najlepsze - problem ponoć dotyczy całego rzutu na Polskę. MM rzekomo wysyła informacje o anulowaniu preorderów.
— Patryk Fejfer (@PatrykFejfer) November 7, 2020
Kurde.
Podkreślam, że nie jest to informacja w żaden sposób oficjalna, ale doniesienia są na tyle niepokojące, że nie możemy ich przemilczeć. Patryk Fejfer napisał na Twitterze, że zadzwonił do niego pracownik X-Komu, aby poinformować go o problemach z PlayStation 5. Z uzyskanych informacji wynika, że do Polski trafiły egzemplarze z wadą fabryczną płyty głównej i prawdopodobnie musiały zostać zwrócone do producenta. Dlatego część zamówień przedpremierowych może zostać opóźniona lub całkowicie anulowana. Jakby tego było mało, to problem ma podobno dotyczyć całego rzut na nasz kraj. To by oznaczało, że nikt w Polsce nie będzie miał okazji 19 listopada otworzyć pudełka z PS5 i kontrolerem DualSense w środku. Póki co nie zostało to oficjalnie potwierdzone ani przez Sony, ani przez polskie sklepy. X-Kom napisał jedynie, że zweryfikuje tę sprawę, ale kilku innych użytkowników poinformowało, że z nimi również kontaktowali się konsultanci i w ten sam sposób przedstawili sprawę.
Ze mną również kontaktował się wasz konsultant, wspomniał o braku konsoli na premierę, ze wględu na usterkę płyty głównej.
— Mateusz Pędzich (@matek1902) November 7, 2020
Jeszcze raz powtórzę – na ten moment to tylko i wyłącznie niepotwierdzone plotki. Musimy poczekać na komentarz albo Sony Polska, aby największych w naszym kraju sklepów z elektroniką, którzy są oficjalnymi partnerami japońskiej firmy. Trzeba jednak pamiętać, że sprawa wyszła na jaw nie tylko w weekend, ale też w godzinach wieczornych, więc na oficjalnej stanowisko w tej sprawie prawdopodobnie będziemy musieli chwilę poczekać. Nie zmienia to faktu, że doniesienia są niezwykle niepokojące. Jeśli okażą się prawdą, to będziemy mieli do czynienia z prawdziwą katastrofą. Może być tak, że Polacy zagrają na PlayStation 5 dopiero w grudniu, a być może nawet w styczniu, biorąc pod uwagę ogromne problemy z dostępnością urządzenia. Póki co poczekajmy na oficjalny komunikat głównych zainteresowanych.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Do Polski trafiła uszkodzona partia PlayStation 5? Co z zamówieniami?