Według najnowszych doniesień, pomimo całkiem udanej sprzedaży, Sony odmówiło zaakceptowania pomysłu kontynuacji Days Gone z 2019 roku. Chociaż nie wyklucza to powstania nowych odsłon w przyszłości, wydaje się, że w chwili Days Gone właściwie nie istnieje. Dyrektor kreatywny gry stwierdził, że częściowo wynika to z faktu, że dla Sony nie liczy się właściwie nic, poza wysokim wynikiem na Metacritic. John Garvin, dyrektor kreatywny i scenarzysta Days Gone, który opuścił grę wkrótce po wydaniu pierwszej gry, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat doniesień, że Sony nie dało zielonego światła kontynuacji Days Gone.
Sony nie zezwoli na kontynuację Days Gone, bo pomimo całkiem niezłej sprzedaży, gra uzyskała przeciętny wynik na Metacritic, a do według byłego scenarzysty gry, jest dla Sony "wszystkim".
Zapytany o swoją reakcję na przeciętne oceny w serwisie Metacritic za pierwszą odsłonę Days Gone, Garvin powiedział, że przyjął to z trudem, bo "taka jest rzeczywistość Sony, Metacritic to wszystko. Jeśli jesteś dyrektorem kreatywnym serii, a twoja gra zbliża się do 70 punktów, to nie będziesz dyrektorem kreatywnym tej serii przez zbyt długi czas". Days Gone otrzymało na Metacritic ocenę 71 po premierze. Taki wynik jest niższy niż w przypadku wielu gier wydanych przez Sony.
Krytycy na Metacritic zarzucali Days Gone wiele rzeczy: od braku dopracowania, po nieco słabe i niespójne postacie, a także odrobinę wdzierającej się nudy. Mimo to gra sprzedawała się dobrze, a pierwsza część Days Gone stanowi jest doskonałą bazą do wydania ulepszonych kontynuacji. Zdaje się jednak, że Sony nie lubi wypuszczać przeciętnych gier i nie chce ponosić ryzyka - z pewnością takie podejście ma swoje zalety.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Days Gone bez kontynuacji, bo rzekomo ocena na Metacritic jest dla Sony najważniejsza