Elon Musk zabrał użytkownikowi konto @x bez uprzedzenia. Zmiana nazwy Twittera to wielki chaos

Kontrowersje wokół zmiany nazwy Twittera na X wciąż się nasilają. Dotychczasowy właściciel konta @x na Twitterze potwierdził, że firma Elona Muska przejęła jego konto bez uprzedzenia, lub rekompensaty finansowej. Alias @x należał wcześniej do Gene X Hwanga, ze studia fotografii i wideografii Orange Photography.

Brak zabezpieczeń praw do "X", pośpieszne przejęcie konta @x. Zmiana nazwy Twittera to nagła decyzja?

Zmiana nazwy Twittera na X wydaje się przebiegać nieco chaotycznie. Nie dość, że najwyraźniej Elon Musk nie zabezpieczył praw własności intelektualnej do marki "X", ponieważ inne firmy, takie jak Microsoft, Meta i inni, posiadają roszczenia do różnych znaków towarowych "X" (Microsoft posiada prawa do X w kategorii gier, a Meta m.in. w mediach społecznościowych), to nawet zmiana nazwy na budynku Twittera w San Francisco nie przebiegła spokojnie, bo wszystko zostało przerwane przez policję, gdy okazało się, że Twitter z nikim nic nie uzgodnił i nie ma zezwoleń od miasta, choćby na blokadę ulicy.

Niektórzy śmieją się, że to dopiero początek problemów ze zmianą nazwy. Przykładowo użytkownicy, którzy chcieli pobrać film z platformy, w wyszukiwarce wpisywali "twitter video downloader", teraz będzie to "x video downloader", co prowadzi do serwisów powiązanych ze znaną platformą pornograficzną.

W liście do Hwanga firma podziękowała mu za lojalność i zaoferowała wybór towarów X oraz wycieczkę po siedzibie X, jako "odzwierciedlenie uznania". Takie przejęcie konta, a właściwie postawienie użytkownika przez faktem dokonanym, to kolejny element wskazujący, że wszystko się dzieje bez wcześniejszego przygotowania, jakby Elon Musk coś postanowił, a kilka dni później kazał to wykonać. Co więcej, strona internetowa i aplikacja Twittera nie zostały w pełni zaktualizowane, a choć teraz używają nazwy "X", wciąż zachęcają użytkowników do "przeszukiwania Twittera" lub naciskania przycisku "Tweet".

Elon Musk już miał kiedyś firmę X. X.com był bankiem internetowym, którego współzałożycielem był właśnie Elon Musk, a którego nazwę później zmieniono na PayPal. Teraz ponownie marzy mu się "X".

Hwang potwierdził, że otrzymał list od X, w którym firma oświadczyła, że konto @x jest teraz związane z X Corp. i zostanie mu przydzielony nowy adres. W liście firma zapewniła, że wszystkie dane Hwanga, w tym obserwujący i śledzący go użytkownicy, zostaną przeniesioni na nowy adres. Jako wyraz wdzięczności za współpracę, firma zaoferowała Hwangowi różnego rodzaju gadżety oraz możliwość odbycia wycieczki po centrali, jeśli byłby zainteresowany spotkaniem z członkami zespołu X.