Epic Games i Unity ogłaszają przełomową współpracę, która może wstrząsnąć branżą gier

Na konferencji Unite 2025 w Barcelonie, Unity ogłosiło współpracę z Epic Games, w ramach której gry Unity trafią do Fortnite, a silnik obsłuży konkurencyjnego Unreal Engine. Coś co wydawało się niemożliwe staje się rzeczywistością.

Tim Sweeney ujawnił, że prowadził rozmowy z Matthew Brombergiem, prezesem Unity, który zastąpił Johna Riccitiello. Podczas tych rozmów obie firmy uzgodniły, że chcą wspierać otwarte platformy cyfrowe. Pierwszym efektem tej współpracy będzie udostępnienie nowego zestawu SDK do obsługi zakupów w aplikacjach Unity dla twórców gier pracujących na Unreal Engine. Dzięki temu deweloperzy będą mogli korzystać z tego API do obsługi transakcji między różnymi platformami.

Fortnite otwiera drzwi dla gier Unity

Jednak to nie wszystko. Bardziej przełomową informacją jest to, iż Fortnite zacznie wspierać gry stworzone na Unity. Sweeney wyjaśnił, że Fortnite stał się pełnoprawnym ekosystemem, w którym gracze 40% czasu gry poświęcają na treści stworzone przez niezależnych deweloperów. Ci twórcy zarabiają setki milionów dolarów rocznie, dzięki różnym wydarzeniom organizowanym w Fortnite. Teraz tytuły działające na Unity dołączają do tego ekosystemu.

Za sprawą technologii Unity możliwe będzie połączenie gier stworzonych na różnych silnikach – zarówno Unity, jak i Unreal Engine. Sweeney dodał, że od przyszłego roku deweloperzy Unity będą mogli publikować swoje gry bezpośrednio w Fortnite, gdzie będą widoczne w systemie odkrywania gier obok tytułów stworzonych w Unreal Engine.

Co więcej, będą mogły uczestniczyć w rosnącej ekonomii Fortnite, która zmierza w stronę otwartego metawersum – miejsca, w którym użytkownicy i silniki będą połączeni w jeden, wspólny ekosystem.

Rewolucyjna zmiana na rynku gier

Współpraca Epic Games i Unity może zrewolucjonizować branżę gier, choć z wydaniem werdyktu trzeba się jeszcze wstrzymać, ponieważ jesteśmy dopiero na początku tej drogi. Bez wątpienia, otwarcie Fortnite na gry stworzone w Unity ma szansę stworzyć zupełnie nowe możliwości dla niezależnych deweloperów, którzy dotąd nie mieli dostępu do tak rozbudowanego systemu monetyzacji i społeczności.

Kontrowersje wokół Unity

W zeszłym roku Unity znalazło się na celowniku za sprawą kontrowersyjnych opłat licencyjnych, które wstrząsnęły firmą doprowadzając do odejścia ze stanowiska jej ówczesnego CEO. Firma chciała przeforsować opłatę pobieraną od twórców za liczbę instalacji gier działających na jej silniku. Jednak ostatecznie po fali oburzenia zrezygnowała z tego planu. Zamiast tego postawiono na wcześniejsze rozwiązanie, które nie patrzy na liczbę instalacji.