Ethereum znów powyżej 3000 USD: Zapomnijcie o kartach graficznych

Jeszcze miesiąc temu spadek wartości kryptowalut Ethereum i Bitcoin rozpaliło w graczach nadzieje na rychły powrót do normalności - w tym wypadku były to ewidentne spadki cen kart graficznych. Dziś wielu z nich wyraża swoje niezadowolenie, bo Ethereum odradza się niczym Feniks z popiołów i wraca do poziomu 3000 dolarów amerykańskich.

W znanym serwisie Reddit, zagorzali fani gier i entuzjaści sprzętu komputerowego jeszcze nie tak dawno zaczęli otwierać szampany i wiwatować na widok spadającej wartości kryptowalut Ethereum i Bitcoin. Wielu nawet sądziło, że tak zwana "bańka" właściwie już pękła, a ci mogą już tylko obserwować, jak znane krypto staje się bezwartościowe. Od kilku dni jednak ci sami ludzie wyrażają swe ogromne niezadowolenie z powodu powrotu Ethereum na wyższe szczeble giełd. Wszystko rozbija się o możliwość zakupienia... karty graficznej, których kopacze ETH potrzebują, by zdobywać więcej monet i zarabiać więcej pieniędzy. Taka karuzela skutecznie rozbudza w użytkownikach agresję. Nie będziemy tutaj przytaczać wypowiedzi, które tam znaleźliśmy, bo nie wypada, ale posypało się dużo słów na K.

Tak jak wspomnieliśmy, wszystko rozbija się o zachowanie odpowiedniego balansu między popytem, a podażą. Ten pierwszy, właśnie w takich chwilach jak ta, jest po prostu zbyt duży, by ten drugi mógł za nim nadążyć. Widać to też na rynku w Polsce. Zaraz po spadku wartości Ethereum do poziomu 1800 USD, karty graficzne zaczęły w magiczny sposób tanieć. Cena GeForce RTX 3070 spadła z 7000 zł na niecałe 4000 zł (500$ MSRP), a GeForce 3060 spadła z 4500 zł na 3000 zł (330$ MSRP). Dziś możemy obserwować, po raz kolejny, wyraźne wzrosty tych cen oraz powrót do sytuacji znanych sprzed trzech miesięcy, kiedy to Ethereum osiągnęło rekordowy kurs - ponad 4100 USD.

Cóż... gracze i entuzjaści wyraźnie protestują, ale kryptowaluty są coraz bardziej popularne. Czy przejście Ethereum na Proof of Stake spowoduje zmianę tej sytuacji? Tego niestety nie jesteśmy w stanie stwierdzić, przynajmniej nie dziś. Jedno jest pewne. Tak duże fluktuacje w ostatnich miesiącach na rynku kryptowalut jeszcze bardziej podzieliły społeczność, a końca walk między kopaczami kryptowalut, a entuzjastami sprzętu komputerowego i graczami nie widać. Nadal będziemy jednak bacznie obserwować rynek i informować Was o wszystkich kwestiach. Bądźcie czujni, może to nastąpić już za niedługo. A Wy kopiecie czy raczej potrzebujecie karty graficznej do grania?

Zobacz także:

• To już plaga. Samsung kolejnym producentem, który podmienia komponenty w swoich SSD
• Microsoft zmienia zdanie w sprawie instalacji Windowsa 11 na starszych komputerach
• Asus udostępnia wsparcie dla starszych płyt głównych w Windows 11, wbrew Microsoftowi