Firma Google właśnie potwierdziła przejęcie części pracowników z mobilnego biznesu HTC. Kwota transakcji to aż 1,1 mld USD.
Obydwie korporacje współpracowały ze sobą niedawno zarówno przy smartfonach Google Pixel - zarówno poprzedniej, jak i nadchodzącej iteracji. - Jesteśmy niesamowicie podekscytowani tym, czego będziemy mogli dokonać razem jako jedna ekipa - wyjawił Rick Osterloh, kierownik działu hardware w Google, na swoim blogu. Z tajwańskiej firmy do amerykańskiego giganta z Mountain View odejdzie około 2000 osób (za New York Times), głównie zajmujących się badaniami i projektowaniem sprzętu, przy czym w HTC nadal pozostanie drugie tyle personelu.
Umowa pomiędzy Google i HTC to bardziej nabycie talentu pracującego dla tej drugiej z firm niż tradycyjne przejęcie infrastruktury. Długofalowa przyszłość HTC jest jednak niewiadomą.
HTC pozostanie autonomiczną spółką, a jedynie zostanie uszczuplone o pewną ilość pracowników. Co ciekawe, umowa nie będzie miała żadnego wpływu na HTC Vive. Azjatycka korporacja nie zamierza jednak być aktywna na polu mobilnym i już aktywnie pracuje nad następnym flagowcem. Mimo wszystko nie wiadomo czy po ukończeniu prac nad następcą U11, HTC nadal będzie chciało pozostać na rynku mobilnym. Mimo wszystko zrezygnowanie z tego segmentu stworzyłoby problem dla operatorów sieci komórkowych, już zaopatrzonych w produkty Tajwańczyków. A to sytuacja wielce niepożądana. Z drugiej zaś strony dzięki zastrzykowi gotówki, HTC mogłoby nadać większy priorytet platformie Vive, która rywalizuje na płaszczyźnie VR. Póki co, status quo koncernu pozostaje jednak niezachwiane. Umowa z Google wejdzie w życie z początkiem 2018.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Google przejmie część zasobów HTC za 1,1 mld USD. Vive nadal niezależne