Gracze bronią Xboxa Series S. Konsola jest krytykowana przez twórców gier

Xbox Series S został skrytykowany przez dewelopera odpowiadającego za Gotham Knights, który nazwał konsolę Microsoftu "ziemniakiem". Nie brakowało też innych głosów krytycznych i zarzutów o ograniczanie obecnej generacji gier, ale w obronie urządzenia stanęli gracze.

Gracze to najważniejszy z punktu producenta konsol odbiorca. Fani gier postanowili bronić Xboxa Series S, który ostatnio stał się obiektem krytyki ze strony deweloperów gier zarzucających urządzeniu ograniczanie branży. Pojawiły się nawet apele, żeby Microsoft zrezygnował z obowiązkowej kompatybilności dla Xboxa Series S, co w praktyce oznaczałoby skupienie się w niektórych przypadkach tylko na Xbox Series X. Ze stanowiskiem autorów gier nie zgadzają się sami gracze.

Gracze bronią Xboxa Series S, który został nazwany przez jednego z deweloperów "ziemniakiem".

Na Reddicie użytkownik Pepe-the-fox napisał: "jako biedny, młody człowiek z kraju trzeciego świata, po prostu cieszę się, iż mogę grać w najnowsze tytuły bez konieczności wydania mojej 6-miesięcznej pensji na konsolę". Cyclone142005 napisał, że średni dochód w jego kraju wynosi 250 dolarów miesięcznie. Mimo że niektóre firmy dostosowują się do lokalnych gospodarek – jak to czasami robi Microsoft w przypadku Game Pass – lepszą alternatywą jest kupienie tańszego Xboxa Series S. Gdyby nie było takiego sprzętu część graczy musiałaby rozważyć rezygnację z hobby, ponieważ sprzęt i gry stają się droższe.

Dużą rolę odgrywa cena, Xbox Series S jest tańszy od bardziej zaawansowanego odpowiednika, dzięki czemu przyciąga graczy zwłaszcza z biedniejszych krajów. "Xbox Series S kosztuje 388 USD w Brazylii. Cena Xboxa Series X jest bliższa 1000 dolarów" - napisał LupusDeusMagnus. "Wow, zdałem sobie sprawę, że jest (Xbox Series S) tańszy od Nintendo Switch" - wtóruje mu inny użytkownik. Classic_Number-10 dodał: "jako student, który nie ma dużo pieniędzy na inwestowanie w gry i pracuje tylko w niepełnym wymiarze godzin w kraju trzeciego świata, był to dla mnie idealny zakup".

Nie ma wątpliwości, iż Xbox Series S ustępuje silniejszemu, ale i droższemu Xboxowi Series X. Każdy musi posiadać wolność wyboru i dobrze, że firma z Redmond oferuje nową generację także osobom, których nie stać na zakup wydajniejszej konsoli lub zwyczajnie nie czują potrzeby posiadania takiego sprzętu.