Gracze mają dość mikrotransakcji? Rekordowe wyniki Activision pokazują coś innego

Na rynku gier wideo od lat zaobserwować można jedną dość nietypową prawidłowość. Im bardziej gracze narzekają na mikrotransakcje, tym lepiej wypada ich sprzedaż. Bardzo dobrze pokazują to najnowsze wyniki finansowe Activision Blizzard. 

Activision Blizzard opublikowało swoje wyniki za czwarty kwartał i wyniki finansowe za cały 2021 rok. W ubiegłym roku wydawca uzyskał rekordowe wyniki, w tym właśnie za sprzedaż mikrotransakcji. W rzeczywistości kosmetyczne dodatki, DLC, subskrypcje i skrzynki z łupami stanowiły większość dochodów Activision Blizzard i to ze sporą przewagą. 

Activision Blizzard opublikowało swoje wyniki za czwarty kwartał i wyniki finansowe za cały 2021 rok. W ubiegłym roku wydawca uzyskał rekordowe wyniki.

Przychody netto w czwartym kwartale wyniosły 2,16 miliarda dolarów, co stanowi siedmioprocentowy wzrost w porównaniu z trzecim kwartałem, ale 10-procentowy spadek rok do roku. Chociaż odnotowano spadek w ostatnim kwartale, który przeważnie stanowi żniwa dla wydawców, to jednak firma, borykająca się w ostatnim czasie z wieloma problemami, w całym 2021 roku poradziła sobie bardzo dobrze. Activision zakończyło rok fiskalny 2021, zarabiając 8,8 miliarda dolarów – prawie 800 milionów dolarów więcej niż w roku 2020, który również był rekordowy dla wydawcy. Liczby te są zaskakujące, biorąc pod uwagę trwające postępowanie w sprawie molestowania seksualnego i ogłoszenie dużych opóźnień we flagowych tytułach, w tym Diablo IV i Overwatch 2. Co więcej, sprzedaż serii Call of Duty również zanotowała spadek w zeszłym roku, tym bardziej więc dziwi, że Activision Blizzard mimo tego zanotowało najlepszy rok w historii.

„Jestem niesamowicie dumny z naszych zespołów za ich pracę i pasję, ponieważ nadal zaangażowaliśmy świat w epicką rozrywkę w 2021 roku” – powiedział w oświadczeniu dyrektor generalny Activision Blizzard, Bobby Kotick. „Spoglądając w przyszłość, dzięki skali i zasobom Microsoftu, będziemy lepiej przygotowani do rozwijania istniejących serii, uruchamiania nowych potencjalnych marek i odblokowania bogatej biblioteki gier, które zgromadziliśmy przez ponad 40 lat. Naszym celem pozostaje 370 milionów graczy na całym świecie i doskonalenie się w miejscu pracy. Dla inwestorów nasza niedawno ogłoszona transakcja jest zwieńczeniem trzech dekad zapewniania najwyższych zysków dla akcjonariuszy”.

Wyniki Activision przestają jednak dziwić, kiedy spojrzymy na szczegółowe dane. Jak zwykle ich motorem napędowym okazały się bowiem mikrotransakcje. W ubiegłym roku odnotowano 5,1 miliarda dolarów netto ze sprzedaży w grach. Ten dochód obejmuje DLC, subskrypcje World of Warcraft i wszelkie przedmioty kosmetyczne lub skrzynki z łupami w grach. Liczba ta stanowi oszałamiające 61 procent całkowitej sprzedaży netto Activision i oznacza wzrost o 250 mln USD rok do roku. Z tych liczb jasno wynika, że ​​mikrotransakcje – przynajmniej w przypadku Activision – nie znikną, wręcz przeciwnie, powinniśmy spodziewać się ich jeszcze więcej. 

Zobacz także:

• Wreszcie. Rockstar Games zapowiada nową odsłonę Grand Theft Auto
• Epic Games może stworzyć własne metawersum
• Activision Blizzard ma pomóc Microsoftowi w realizacji ważnego celu