Gracze nie chcą długich gier? Tak twierdzi projektant Fallout 4 i Skyrim

Gracze nie chcą długich gier? Tak twierdzi projektant Fallout 4 i Skyrim

Will Shen, były główny projektant zadań w Starfield, który opuścił Bethesdę w 2023 roku, podzielił się dość kontrowersyjnymi poglądami na temat zmieniających się preferencji graczy.

W wywiadzie dla kanału YouTube KIWI TALKZ. Shen stwierdził, że coraz więcej graczy jest zmęczonych inwestowaniem dziesiątek, a nawet setek godzin w pojedyncze gry, co otwiera drzwi do renesansu krótszych doświadczeń gamingowych. „Teraz osiągamy punkt, w którym ludzie są zmęczeni, albo duża część, bądź rosnąca część widowni jest zmęczona inwestowaniem ponad 30, 100 godzin w grę, ponieważ już to mają” – powiedział Shen.

Jak wyjaśnił, gracze mają już w swoich bibliotekach gry, do których regularnie wracają. Dołożenie kolejnego tytułu na tę listę staje się wyzwaniem, zarówno dla twórców, jak i dla odbiorców. Jego zdaniem, krótsze gry, takie jak Mouthwashing – trzygodzinne doświadczenie, które przyciągnęło uwagę graczy dzięki swojej kompaktowej formie – zyskują na popularności. Shen podkreślił, że to właśnie długość rozgrywki pozwala każdemu fanowi przejść całość, co zwiększa zaangażowanie społeczności. „Mouthwashing jest wielkim hitem, ponieważ jest krótki” – powiedział, wskazując także na inne czynniki, takie jak wykonanie i ikonograficzna estetyka.

Statystyki i fragmentacja graczy

Projektant zauważył, że większość dłuższych gier, trwających ponad 10 godzin, jest kończona przez zaledwie niewielki procent graczy. „Powiedziałbym, że 75% graczy gra tylko przez pierwsze 5 do 10 godzin” – dodał Shen. Taka fragmentacja fanów utrudnia stworzenie spójnej społeczności wokół tytułu.

Shen wskazał, że zjawisko zmęczenia długimi grami zostało zapoczątkowane sukcesem tytułów takich jak Skyrim czy Fallout 4. Gry te oferują niemal nieskończoną ilość treści, która nadal przyciąga miliony graczy po latach od premiery. „Częścią tego, co się wydarzyło, był sukces gier takich jak Skyrim i Fallout. To naprawdę duże tytuły, w które można grać praktycznie w nieskończoność” – powiedział. Podobny trend można dostrzec w przypadku World of Warcraft czy gier z otwartym światem, które przez dekadę dominowały rynek.

Nowe trendy w branży

Shen zauważył także wpływ takich gier jak Dark Souls i Elden Ring, które wprowadziły unikalne podejście do rozgrywki, stawiając na trudne wyzwania w widoku trzecioosobowym. W jego opinii, ten trend zmusił wielu twórców do zwiększania złożoności gier, oferując dłuższe kampanie, systemy progresji i crafting, co z kolei obciążyło graczy i ich czas.

W rozmowie Shen odniósł się również do popularności gier-usług, takich jak Fortnite, Call of Duty, FIFA czy League of Legends, które przyciągają graczy na dziesiątki lat dzięki regularnym aktualizacjom. „Jak długo będzie trwać Fortnite? Może to potrwać kolejne 20, 30 lat. Może wieczność” – stwierdził, porównując gry-usługi do sportów drużynowych, które są obecne w kulturze masowej od dekad.

Shen zaznaczył jednak, że zmęczenie długimi grami nie dotyczy wszystkich gatunków. „Całość branży gier jest gigantyczna. To więcej, niż ktokolwiek może pojąć. Kiedy mówimy o branży gier, zazwyczaj mówimy o jakimś segmencie – często rynku AAA w Ameryce Północnej i Europie” – wyjaśnił. Zwrócił uwagę, że na innych rynkach, takich jak Azja czy Ameryka Południowa, krótsze doświadczenia i gry mobilne odgrywają dominującą rolę.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Gracze nie chcą długich gier? Tak twierdzi projektant Fallout 4 i Skyrim

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł