Huawei nie rezygnuje ze sprzedaży w Rosji i wznawia dostawy sprzętu

Huawei w przeciwieństwie do innych producentów technologicznych nie wyszedł z Rosji całkowicie. Korporacja w kwietniu wstrzymała dostawy towaru do Federacji Rosyjskiej, a następnie wysłała pracowników na urlop. W czerwcu podawano, że chińskie przedsiębiorstwo zamykało punkty sprzedaży w kraju rządzonym przez Władimira Putina, ale jest to już najwyraźniej nieaktualne, bowiem Huawei podobno wznowił działanie na pełną skalę.

Jak informuje serwis Izvestia (via Gizchina) Huawei wznowił dostawy smartfonów i innych urządzeń do Rosji co potwierdził partner biznesowy producenta z Chin przyznając, że nowe transporty są w drodze. Wznowienie dostaw potwierdził na swoim kanale na Telegramie analityk Mobile Research Group, Eldar Murtazin. Stwierdził, że produkty Huawei będą dostępne u partnerów oraz na korporacyjnej stronie internetowej Huawei w ciągu dwóch tygodni. Tymczasem rzecznik prasowy firmy z Państwa Środka odmówił komentarza w tej sprawie.

Huawei miało wznowić dostarczanie produktów do Rosji.

Firma już na początku czerwca ogłosiła zamknięcie swoich oficjalnych sklepów w Rosji, przy czym tylko cztery z 19 rosyjskich placówek Huawei początkowo wstrzymały działalność. Podobno nie wynikało to jednak z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę a braku części i ich zamienników w rosyjskich magazynach. Głównym problemem pozostaje brak wyświetlaczy oraz baterii, ale również innych elementów zamiennych, które należało zamówić. W obliczu braku produktów np. Apple w Rosji wzrosło zapotrzebowanie na sprzęt chińskich marek takich jak Huawei czy Xiaomi.

W rezultacie Xiaomi wyprzedza Samsunga, zajmując pierwsze miejsce w sprzedaży smartfonów w Federacji Rosyjskiej w drugim kwartale 2022 r. Wzmacniają się również pozycje innych chińskich firm. Przykładowo, udział Realme wzrósł z 8,3% do 13%. Huawei zapewne liczy na dobrą sprzedaż urządzeń w Rosji, czego potrzebuje po nałożeniu sankcji przez Stany Zjednoczone, które uniemożliwiają poza paroma wyjątkami dostarczanie firmie amerykańskich technologii. Brak usług Google w najnowszych smartfonach Huawei czy najnowszych procesorów Qualcomma wspierających 5G stanowią przeszkodę dla niejednego konsumenta szukającego wydajnego sprzętu.

Zobacz także:

• NVIDIA podobno szykuje obniżkę cen kart z serii GeForce RTX 30. Znamy nowe ceny
• Desktopowy Intel Arc A380 przetestowany! Jak wypada na tle RX 6400 i GTX 1650? Teraz już wiemy
• Chiński 128-rdzeniowy procesor ARM królem wydajności. Układ jest dużo szybszy niż EPYC 7773X