Smartfony Huawei cieszą się ogromną popularnością w naszym kraju, co wynika najczęściej z bardzo dobrego stosunku ich możliwości do ceny, która przeważnie jest atrakcyjniejsza niż w przypadku popularnych rywali. Najnowszy model chińskiego giganta, Huawei Y9 2019, również ma szanse na duży sukces, ponieważ ten pochwalić może się naprawdę solidną specyfikacją i choć nie znamy jeszcze jego ceny, zakładać można, że ta będzie naprawdę atrakcyjna. Urządzenie zostało właśnie zaprezentowane przez producenta i zapowiada się na kolejnego mocnego zawodnika w jego ofercie, choć z drugiej strony trudno doszukiwać się w nim jakichś ciekawych nowości czy innowacji. Chińczycy postanowili zagrać tym razem bardzo bezpiecznie, co przełożyło się zarówno na design, jak i dostępne funkcje.
Huawei Y9 2019 ma szanse na sukces, ponieważ ten pochwalić może się naprawdę solidną specyfikacją, nowoczesnym wyglądem i zapewne będzie atrakcyjnie wyceniony.
Jako że Huawei uwielbia notcha, to nie jest żadnym zaskoczeniem, że Y9 2019 wyposażono w duży, 6,5-calowy wyświetlacz LCD o rozdzielczości 2340 x 1080 pikseli (proporcje 19,5:9) właśnie z wcięciem w górnej części ekranu. Szkoda, że to nie jest tak małe jak w ostatnich telefonach Oppo, ale wydaje się też wyraźnie mniejsze od tego stosowanego w telefonach Xiaomi i miejmy nadzieję, że producent lepiej wykorzysta przestrzeń po jego bokach. Najciekawszym elementem specyfikacji zdaje się jednak nowy procesor Huawei dla średniej półki, czyli Kirin 710, który zastąpił Kirina 659 i oferować ma nawet o 75% wyższą wydajność (w przypadku zastosowań wielordzeniowych o 68%). SoC wspomagany jest przez 4 GB lub 6 GB pamięci RAM oraz 64 GB lub 128 GB pamięci na dane. Kolejnym istotnym elementem Huawei Y9 2019 są jego aparaty i to aż cztery. Z tyłu znajdziemy bowiem podwójną jednostkę składającą się z 13 MP sensora głównego i 2 MP pomocniczego, a z przodu kombinację 16 MP + 2 MP. W obu przypadkach 2 MP aparat służy do głębi ostrości i robienia zdjęć w trybie portretowym, a nie zabrakło też oczywiście wsparcia ze strony sztucznej inteligencji.
Mocnym punktem tego telefonu ma być także bateria o sporej pojemności 4000 mAh, co powinno przełożyć się na przyzwoity jak na smartfonowe standardy czas pracy. Warto też wspomnieć o czytniku linii papilarnych (ten ze względu na bardzo cienkie ramki na froncie umieszczono na plecach) wspierającym technologię Fingerprint 4.0, pozwalającą odblokować urządzenie w zaledwie 0,3 sekundy. Co ciekawe, Huawei nie ukrywa, że jest to produkt skierowany do graczy (a konkretniej nowej generacji graczy), ale motywuje to nie wysoką wydajnością, ale „stylowymi kolorami” oraz „rozrywkowymi doznaniami”, jakie ten potrafi zapewnić. Szkoda jednak, że firma nie zdecydowała się ujawnić ceny Y9 2019, ale wbrew temu, co sugeruje nazwa, wydaje się, że urządzenie trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku (zapewne wkrótce).
Pokaż / Dodaj komentarze do: Huawei Y9 2019 to kolejny smartfon, który przyciągać ma graczy