Intel opublikował nową aktualizację mikrokodu dla procesorów desktopowych 13. oraz 14. generacji z serii Raptor Lake, adresującą kolejne przypadki niestabilności znane jako błąd Vmin Shift. Choć producent teoretycznie rozwiązał problem już w 2024 roku, dalsze analizy wykazały, że wciąż istnieją sytuacje, w których CPU mogą ulec awarii – nawet podczas pracy przy niewielkim obciążeniu. Najnowsza łatka ma zapobiegać dalszym uszkodzeniom i już wkrótce powinna pojawić się w aktualizacjach BIOS-ów od producentów płyt głównych.
Błąd Vmin Shift był jednym z najgłośniejszych błędów dotyczących procesorów Intela w ostatnim czasie. Dotyczył układów Raptor Lake i Raptor Lake Refresh o TDP wynoszącym co najmniej 65 W. W skrajnych przypadkach chipy potrafiły zawieszać się lub przestawały działać podczas złożonych operacji – takich jak kompilacja shaderów czy kodowanie wideo. Źródłem problemu okazała się kombinacja błędów mikrokodu, zbyt wysokich ustawień napięcia oraz innych czynników, które prowadziły do dostarczania niebezpiecznego poziomu zasilania do układów CPU.
Intel łata błąd Vmin Shift w procesorach Raptor Lake. Nowa aktualizacja BIOS już dostępna
Intel już wcześniej udostępnił kilka wersji mikrokodu – 0x125, 0x129 i 0x12B – które znacząco ograniczyły ryzyko występowania błędu. Niestety, ponieważ problem może powodować trwałe uszkodzenia, dotychczasowe poprawki nie były w stanie pomóc tym jednostkom, które już wykazywały oznaki awarii. Nowa wersja mikrokodu – oznaczona jako 0x12F – ma na celu zabezpieczenie procesorów przed rzadkimi przypadkami błędu, jakie mogą wystąpić nawet podczas wielodniowej pracy komputera w trybie bezczynności lub przy lekkich zadaniach.
Intel opublikował nową aktualizację mikrokodu dla procesorów desktopowych 13. oraz 14. generacji z serii Raptor Lake, adresującą kolejne przypadki niestabilności znane jako błąd Vmin Shift.
Niebiescy zalecają posiadaczom procesorów 13. i 14. generacji, aby sprawdzali dostępność aktualizacji BIOS na stronach swoich producentów płyt głównych. Nowy mikrokod powinien pojawić się w najbliższych tygodniach, a jego instalacja jest szczególnie istotna dla tych, którzy dotychczas nie mieli problemów z działaniem CPU. Firma rekomenduje też, by osoby nieposiadające jeszcze najnowszej łatki stosowały zalecane ustawienia napięcia i unikały pracy komputera bez przerwy przez wiele dni.
Dobrą wiadomością dla użytkowników, których procesory uległy uszkodzeniu, jest przedłużenie gwarancji. Intel objął dodatkową ochroną układy objęte ryzykiem wystąpienia błędu, umożliwiając zgłoszenie RMA nawet dwa lata po zakończeniu standardowego okresu gwarancyjnego.
Oznacza to, iż właściciele najstarszych jednostek mogą mieć prawo do wymiany aż do 2027 lub nawet początku 2028 roku. Dotyczy to zarówno użytkowników samodzielnie składanych komputerów, jak i właścicieli gotowych zestawów – ci ostatni powinni sprawdzić, czy ich dostawca wprowadził odpowiednie zmiany w warunkach gwarancji.
W przeciwieństwie do wcześniejszej łatki 0x12B, która mogła minimalnie obniżać wydajność w wybranych aplikacjach, Intel nie wykrył żadnych negatywnych skutków ubocznych związanych z aktualizacją 0x12F. Producent zachęca do jej instalacji jak najszybciej, by ograniczyć ryzyko uszkodzenia procesora i zapewnić stabilność działania systemu.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Nowa poprawka BIOS dla procesorów Intel 13. i 14. generacji. Firma łata poważny błąd