iPhone'y 14 otrzymają starszy procesor A15 Bionic, ale o zwiększonej wydajności

Krystian Ławniczak | 02-08-2022, 16:23 |Źródło: Wccftech, Apple | 0

iPhone'y 14 otrzymają starszy procesor A15 Bionic, ale o zwiększonej wydajności

Dotychczasowe doniesienia wskazują, że wyłącznie modele iPhone'a 14 Pro otrzymają nowy procesor, A16 Bionic, podczas gdy podstawowe wersje telefonów od Apple będą wykorzystywać starszy układ, A15 Bionic. Najnowsze informacje mówią jednak, że jednostka A15 w iPhone'ach 14 będzie wydajniejsza w porównaniu do obecnej serii.

Premiera najnowszych urządzeń oraz oprogramowania od Apple zbliża się do nas wielkimi krokami. Wydarzenie, podczas którego owe rozwiązania zostaną wprowadzone na rynek spodziewane jest już we wrześniu. Chyba najbardziej wyczekiwanymi produktami marki z Cupertino są nadchodzące iPhone'y z serii 14. Przedsiębiorstwo ma ponoć stworzyć większą różnicę między modelami z dopiskiem Pro oraz bez. Wyżej postawione w hierarchii iPhone'y mają otrzymać najnowszy procesor A16 Bionic, podczas gdy słabsze urządzenia będą bazować na starszej jednostce, A15 Bionic.

Według najnowszych doniesień Apple ma w planach wyposażyć standardowe wersje iPhone'a 14 w chip A15 Bionic o zwiększonej wydajności. Marka chce ponadto w zauważalny sposób oddzielić podstawowe urządzenia od modeli z dopiskiem Pro.

Dochodzą do nas jednak informacje, mówiące, że chip A15 napędzający iPhone'y 14 będzie i tak wydajniejszy w porównaniu do obecnie dostępnej, trzynastej serii. Ma być to spowodowane zmianami konstrukcyjnymi. Zwiększenie osiągów będą zapewniały także dodatkowe 2 GB pamięci RAM. Wygląda zatem na to, że Apple odchodzi od swojej tradycji umieszczania tego samego procesora w każdym urządzeniu z danej rodziny. Dla przykładu każdy model iPhone'a 13 (podstawowy, mini, Pro oraz Pro Max) wykorzystuje ten sam układ, A15 Bionic. Tak więc kupując nawet najtańszą propozycję z danej rodziny otrzymujemy flagowy procesor.

Z jednej strony to dość nieoczekiwane posunięcie, z drugiej jednak, A15 Bionic wciąż oferuje topową wydajność, która w połączeniu z dobrze zoptymalizowanym system pozwala na zapewnienie płynnej pracy. Poza tym, jak już zostało wspomniane, gigant technologiczny z Cupertino chce znacząco odróżnić podstawową serię od modeli z dopiskiem Pro. Miejmy nadzieję, że Apple nie postanowi także skrócić okresu aktualizacji dla tańszych urządzeń z serii 14.

Zobacz także: