iPhone z funkcją SOS ratuje kobietę przed próbą napaści seksualnej

iPhone z funkcją SOS ratuje kobietę przed próbą napaści seksualnej

Funkcja Apple SOS została kolejny raz doceniona, tym razem za uratowanie kobiety przed próbą napaści seksualnej w Virginia Beach w stanie Wirginia. Anonimowa ofiara zawdzięcza narzędziu uratowanie życia po tym, jak zaatakował ją nieznajomy. CBS informuje, że incydent miał miejsce około 2 rano w niedzielę rano w Virginia Beach Oceanfront. Kobieta miała właśnie wsiąść do swojego Ubera i wrócić do domu, gdy podszedł samotny nieznajomy z prośbą o pomoc w znalezieniu swojego iPhone'a. "Nie podejrzewałam, że ma złe intencje. Był całkowicie normalnym, przystojnym facetem" - powiedziała. "Pomyślałam: "Gdzie są twoi znajomi? Dlaczego jesteś sam?" Był jak żołnierz, który nie pochodzi stąd... a mój brat jest w wojsku - współczułam mu".

Funkcja SOS w urządzeniach iPhone i Apple Watch jak się okazuje jest bardzo przydatna. Ciekawe kiedy producenci urządzeń z Androidem zaczną masowo wprowadzać podobne funkcje podnoszące bezpieczeństwo użytkowników.

Mężczyzna zwabił ją w zaciszne miejsce po tym, jak twierdził, że jego smartfon zaginął w piasku. Pozwoliła mu użyć swojej aplikacji "znajdź mojego iPhone'a", ale to nie działało. Kobieta stała się podejrzliwa, gdy nie był on w stanie poruszać się po interfejsie iOS, sugerując, że wcale nie ma iPhone'a. "Zabrałam telefon, odwracam się i próbuję uciec, a on po prostu podchodzi do mnie, chwyta mnie, chwyta za twarz, zakrywa usta" - powiedziała kobieta. "Próbuję krzyczeć o pomoc, [on] powala mnie na ziemię - pcha moją twarzy na ziemię - a później, ponieważ krzyczałam, trzymał  moje usta jeszcze mocniej, próbując stłumić hałas, który generowałam". 

Ponieważ kobieta miała włączoną funkcje SOS na swoim iPhonie, była w stanie wybrać 911 bez odblokowywania urządzenia. Przez długie naciśnięcie włączenia i zmniejszania głośności przyciskami, zadzwoniła do służb ratunkowych. Dyspozytor usłyszał jej wołanie o pomoc i wysłał policję na miejsce. Na szczęście władze były w stanie znaleźć kobietę bazując na wypowiadanych słowach. Napastnik uciekł pieszo, gdy tylko pojawiła się policja, ale został wyśledzony i schwytany. "Jestem bardzo wdzięczna tym funkcjonariuszom policji. Wiem, że mają niewdzięczną pracę i po prostu nie mam jak im wystarczająco podziękować", powiedziała kobieta.

 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: iPhone z funkcją SOS ratuje kobietę przed próbą napaści seksualnej

 0