W obliczu eskalującego konfliktu z Iranem, izraelskie władze ostrzegają obywateli przed jednym z mniej oczywistych, ale wyjątkowo groźnych narzędzi wojny: domowymi kamerami bezpieczeństwa.
W najnowszym komunikacie Izraelska Dyrekcja Cyberbezpieczeństwa (Israel National Cyber Directorate) apeluje do mieszkańców o natychmiastowe wyłączenie kamer podłączonych do Internetu lub zmianę domyślnych haseł, ostrzegając, że są one celem irańskich cyberataków i mogą zostać wykorzystane do celów wywiadowczych.
Monitoring w służbie wroga
Ostrzeżenie pojawiło się po serii irańskich ataków rakietowych na Tel Awiw i wzmocnieniu działań cybernetycznych Teheranu. Jak ujawnił Refael Franco, były zastępca dyrektora generalnego Israel National Cyber Directorate, irańscy hakerzy w ciągu ostatnich dni intensyfikowali próby przejęcia kontroli nad prywatnymi kamerami, aby uzyskać dane o skutkach ataków rakietowych i lokalizacji uderzeń. „To próba zebrania informacji w czasie rzeczywistym, która może posłużyć do dalszego kalibrowania ataków i zwiększenia ich precyzji” – powiedział Franco w rozmowie z Bloombergiem.
Franco, który dziś kieruje firmą cyberkryzysową Code Blue, przestrzega: nawet urządzenia mające chronić nasze domy, mogą stać się narzędziem w rękach przeciwnika, jeśli są niewłaściwie zabezpieczone.
Hakerzy na tropie domyślnych haseł
Źródła izraelskich służb potwierdzają, że wzrosła liczba ataków na urządzenia monitorujące, zwłaszcza te, które pozostają na domyślnych ustawieniach bezpieczeństwa – z prostymi hasłami lub bez żadnej formy uwierzytelniania. „To łatwe cele. Wystarczy kilka minut i haker może mieć pełen podgląd na to, co dzieje się w Twoim domu, na Twoim balkonie, w Twoim ogrodzie” – podkreśla Gaby Portnoy, były szef Israel National Cyber Directorate.
Jak ujawniła izraelska agencja już w 2022 roku, ponad 66 tysięcy prywatnych kamer w kraju działało z domyślnymi danymi logowania. Wiele z nich automatycznie wysyła nagrania do chmury lub udostępnia je przez internet, co czyni je podatnymi na zdalny dostęp.
Kamery – nowe oczy wroga
Incydenty związane z wykorzystaniem prywatnego monitoringu do celów wojskowych nie są dla Izraela nowością. Portnoy przywołuje przypadek z pogranicza Gazy, gdzie Hamas wykorzystał zhakowane prywatne kamery do zbierania informacji o ruchach wojsk izraelskich i słabych punktach obrony. „To była katastrofa” – przyznał.
Obecnie podobne techniki, jak ostrzegają eksperci, stosowane są przez Iran. Dzięki zhakowanym kamerom wroga można nie tylko śledzić skutki uderzeń rakietowych, ale też obserwować ruchy wojsk, kolumny pojazdów, konwoje, a nawet lokalizacje obiektów infrastruktury krytycznej. To szczególnie groźne w sytuacji, gdy obowiązuje blokada informacyjna i zakaz publikowania materiałów o lokalizacjach ataków – przeciwnik wykorzystuje wtedy prywatne urządzenia do ominięcia cenzury.
Zgoda na zdalne wyłączanie kamer
W odpowiedzi na zagrożenie rząd Izraela uzyskał zgodę na zdalne dezaktywowanie systemów monitoringu w newralgicznych punktach kraju, takich jak granice, infrastruktura wojskowa czy ruchliwe skrzyżowania. Wykryto bowiem, że irańskie grupy hakerskie próbowały włamywać się także do kamer drogowych, by śledzić przemieszczenia armii.
Światowy problem w erze taniego nadzoru
Eksperci podkreślają, że to nie tylko izraelski problem. Podobne przypadki odnotowano w Ukrainie, gdzie rosyjskie wojska wykorzystywały kamery cywilne do korygowania ognia artyleryjskiego. W czasach, gdy kamery IP są tanie i łatwo dostępne, a ich użytkownicy często ignorują kwestie bezpieczeństwa, ryzyko staje się globalne.
Geoff Kohl z Security Industry Association zauważa, że większość użytkowników przy zakupie kieruje się ceną, a nie bezpieczeństwem. Tymczasem kamery z wyższej półki oferują bardziej zaawansowane opcje konfiguracji, szyfrowania transmisji czy uwierzytelniania dwuskładnikowego.
„Chronisz siebie, ale narażasz kraj”
Franco podsumowuje sytuację gorzką refleksją: „Próbujesz chronić siebie, a tymczasem sam się narażasz – i innych. Niezabezpieczona kamera to nie tylko Twoje ryzyko prywatności. To narzędzie, które może być wykorzystane przeciwko całemu państwu.”

Pokaż / Dodaj komentarze do: Masowo włamują się do kamerek domowych w Izraelu. Ale nie chodzi o podglądanie