Japonia: Do 3 lat więzienia i grzywna za obrażanie innych w internecie. To efekt samobójstwa...

Japonia: Do 3 lat więzienia i grzywna za obrażanie innych w internecie. To efekt samobójstwa...

Japonia wytacza ciężkie działa przeciw zniewagom w internecie. Publiczne poniżanie będzie teraz karane nawet więzieniem do 3 lat.

Chyba każdy, kto udziela się w na platformach społecznościowych, spotkał się z obelgami wysyłanymi pod swoim adresem, lub innych. Przeważnie wpisy takie są moderowane przez administrację danego portalu, jednak nie zawsze, a osoba obrażająca innych może co najwyżej liczyć na wyrzucenie z danego forum, o ile oczywiście nie posuwa się do zniesławienia. Japonia postanowiła jednak skończyć również z przymykaniem oka na "zwykłe" obrażanie innych, a kroplą, która przelała czarę goryczy, było samobójstwo 22-letniej gwiazdy telewizji reality, Hany Kimury, zawodowej zapaśniczki. Stała się ona ofiarą hejtu i nadużyć w internecie, a jej śmierć doprowadziła do wezwania do surowszych kar za cyberprzemoc.

Japonia zaostrzyła przepisy dotyczące zniewagi w sieci - grozi za to do 3 lat więzienia i do 300000 jenów grzywny. Zniewaga to poniżanie kogoś bez odwołania do faktów, w przeciwieństwie do zniesławienia. Jest to efekt samobójstwa lokalnej gwiazdy TV, którą zaszczuto w internecie.

Nowe japońskie prawo pozwala karać osoby obrażające innych. Internetowi hejterzy mogą już teraz liczyć na karę do 30 dni więzienia, lub grzywnę do 1000 jenów (co daje około 34 zł, więc to więzienia ma być głównym straszakiem), jednak nowelizacja krajowego kodeksu karnego, która wejdzie w życie tego lata, wydłuży potencjalny pobyt w więzieniu do jednego roku, a grzywnę do 300000 jenów (około 10000 zł). Dodatkowo przedłużono przedawnienie ścigania z obecnego roku do trzech lat.

Japoński kodeks karny definiuje zniewagi jako publiczne poniżanie czyjejś pozycji społecznej bez odwoływania się do konkretnych faktów na jej temat lub konkretnych działań. To odróżnia zniewagę od zniesławienia – również karalnego na mocy prawa – które definiuje się jako publiczne poniżanie kogoś, wskazując na konkretne fakty. Prawnicy ostrzegają, że definicja nadal nie wyjaśnia, jakie terminy są uważane za obelgi, które mogą być karalne zgodnie z prawem. Nie wiadomo, czy nazwanie kogoś "idiotą" będzie ścigane prawnie.

Obawy podnoszą również obrońcy wypowiedzi, jednak ustawodawcy przewidzieli ich oburzenie i dodali ustawie zapis, który nakazuje sprawdzanie przepisów i ich wpływu na wolność wypowiedzi co 3 lata.

Dwóch mężczyzn zostało ukaranych grzywną w wysokości 9000 jenów w zeszłym roku za zamieszczanie w internecie obelg dotyczących Kimury przed jej śmiercią. Społeczeństwo uznało kary za zbyt łagodne.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Japonia: Do 3 lat więzienia i grzywna za obrażanie innych w internecie. To efekt samobójstwa...

 0