USA: Cyfrowe tablice rejestracyjne z GPS. Kontrola kierowców w czasie rzeczywistym

Kalifornia, promująca się jako jeden z najbardziej postępowych stanów w USA, zdecydowała się na wprowadzenie cyfrowych tablic rejestracyjnych, które wywołały burzliwą debatę na temat prywatności i bezpieczeństwa. Mimo licznych głosów sprzeciwu nowe regulacje jedynie zaogniają kontrowersje.

Obecnie w kalifornijskiej legislaturze trwają prace nad projektem ustawy AB 3138, który zakłada wbudowanie funkcji śledzenia lokalizacji GPS w cyfrowe tablice rejestracyjne. Propozycję tę forsuje Demokratka Lori Wilson, która już wcześniej zaangażowana była w podobne inicjatywy. Projekt ustawy odnosi się do „Tablic rejestracyjnych i kart rejestracyjnych: urządzeń alternatywnych” i ma na celu rozwinięcie koncepcji cyfrowych tablic rejestracyjnych w Kalifornii. Głównym sponsorem projektu jest firma Reviver, założona przez Neville’a Bostona, byłego pracownika Department of Motor Vehicles (DMV). Reviver promuje się jako pierwsza na świecie platforma cyfrowych tablic rejestracyjnych i odgrywa kluczową rolę w obecnych dyskusjach na temat przyszłości tego rozwiązania w Kalifornii. To właśnie Reviver stoi za projektem AB 984, również promowanym przez Wilson, który dwa lata temu umożliwił wprowadzenie cyfrowych tablic na kalifornijskie drogi.

Krytycy projektu podkreślają, że wprowadzenie kolejnego sposobu śledzenia pojazdów w czasie rzeczywistym może stać się narzędziem inwazyjnej, masowej inwigilacji, zagrażając prywatności wszystkich obywateli.

Jednak firma Reviver ma problemy nie tylko kwestii etycznej. Już teraz odnotowano poważne naruszenia bezpieczeństwa, które pozwoliły hakerom na śledzenie użytkowników cyfrowych tablic rejestracyjnych w czasie rzeczywistym. Sytuację komplikuje fakt, że Reviver jest de facto monopolistą – jedyną firmą posiadającą państwowe zezwolenie na sprzedaż tych tablic w Kalifornii. Electronic Frontier Foundation (EFF), organizacja zajmująca się ochroną praw cyfrowych, zwraca uwagę na niebezpieczeństwa związane z tym monopolem, podkreślając, że nowe regulacje mogą doprowadzić do jeszcze większej kontroli nad obywatelami.

EFF ostrzega, że ustawa AB 3138 „bezpośrednio unieważnia tę z 2022 r. i wyraźnie wzywa do śledzenia lokalizacji na cyfrowych tablicach rejestracyjnych samochodów osobowych”. Chodzi tu o zapis z 2022 roku, kiedy to, po licznych protestach, usunięto z ustawy AB 984 punkt umożliwiający śledzenie lokalizacji pojazdów prywatnych. Było to wówczas postrzegane jako kompromis mający na celu uspokojenie przeciwników tej technologii. Teraz jednak, zdaniem EFF, Wilson i Reviver wracają do pierwotnej koncepcji, by „dokończyć” wprowadzenie kontrowersyjnych zapisów.

EFF apeluje do ustawodawców, aby nie zatwierdzali ustawy AB 3138, wskazując na liczne przypadki, w których śledzenie za pomocą GPS mogłoby być niebezpieczne dla obywateli. Organizacja zwraca uwagę na potencjalne zagrożenia dla osób podróżujących między stanami w celu dokonania aborcji, które mogłyby być śledzone bez swojej wiedzy, czy na możliwość wykorzystania technologii przez Służbę Imigracyjną i Celną (ICE) do monitorowania nielegalnych imigrantów.

Krytycy projektu podkreślają, że wprowadzenie kolejnego sposobu śledzenia pojazdów w czasie rzeczywistym może stać się narzędziem inwazyjnej, masowej inwigilacji, zagrażając prywatności wszystkich obywateli.