Nie tylko wielkie korporacje, jak Microsoft, borykają się w ostatnim czasie z falą kasacji gier. Jak ujawnił polski serwis Pulz Biznesu, także wrocławskie studio Techland zdecydowało się zamknąć dwa niezapowiedziane dotąd projekty.
Decyzja o skasowaniu tych produkcji zapadła w czasie, gdy firma notuje dwa lata z rzędu strat finansowych, mimo że zarówno Dying Light, jak i Dying Light 2 wciąż cieszą się zainteresowaniem graczy i sprzedają się całkiem nieźle.
Niezapowiedziane gry idą do kosza
W oficjalnym komunikacie skierowanym do inwestorów, Techland poinformował o anulowaniu dwóch gier. Szczegółów na ich temat studio nie zdradziło, jednak według informacji portalu Insider Gaming, jedna z kasowanych produkcji miała być action-RPG-iem osadzonym w świecie fantasy. Prace nad tym tytułem ruszyły w 2022 roku. O drugim anulowanym projekcie nie wiadomo absolutnie nic, nawet gatunku czy planowanej skali.
W oficjalnym komunikacie skierowanym do inwestorów, Techland poinformował o anulowaniu dwóch gier.
Powrót kowbojów na horyzoncie
Choć doniesienia o skasowanych grach mogą martwić fanów studia, jest również dobra wiadomość. Z tych samych raportów wynika, że Techland pracuje obecnie nad kolejną odsłoną serii Call of Juarez, pierwszą od 2013 roku, gdy to Ubisoft zajmował się jej wydawaniem. Obecnie prawa wydawnicze do marki znajdują się w rękach samego Techlandu, co oznacza, że studio planuje samodzielnie wydać nową część westernowej strzelanki.
Nadzieja w Dying Light: The Beast
Analitycy branżowi spekulują, że przyczyn kasacji projektów może być kilka, m.in. brak zadowalających postępów w produkcji oraz wspomniane wcześniej straty finansowe za lata 2023 i 2024. Techland jednak nie składa broni i liczy na odbicie w najbliższej przyszłości. Kluczowym tytułem, który ma poprawić sytuację studia, jest Dying Light: The Beast, czyli kolejna odsłona popularnego cyklu. Gra ma w większym stopniu nawiązywać do mrocznego klimatu i mechanik znanych z pierwszej części, co powinno przypaść do gustu fanom spragnionym bardziej survivalowego doświadczenia.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy dokładnie możemy spodziewać się ewentualnej zapowiedzi nowego Call of Juarez, ale premiera Dying Light: The Beast zaplanowana jest już na 21 sierpnia. Mamy nadzieje, że to niewielki kryzys, z którym polskie studio szybko się upora.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Duże straty w Techlandzie. Polacy kasują dwie gry, ale jest nadzieja na powrót Call of Juarez