Oszustwa z fałszywymi kartami graficznymi nie są nowością, ale ta historia to przykład wyjątkowo bezczelnego procederu. Pewien użytkownik, sądząc, że trafił na okazję życia, zakupił aż cztery karty graficzne RTX 4090. Niestety, okazało się, że trzy z nich to zmodyfikowane starsze modele, a czwarta, choć prawdziwa, była uszkodzona.
Cała sprawa została nagłośniona przez chińskiego technika youtubera, który postanowił dokładnie zbadać wszystkie cztery karty przesłane mu przez oszukanego klienta. Jak się okazało, trzy z nich to sprytnie zmodyfikowane RTX 3090 i RTX 3080, przerobione tak, aby przypominały flagowy model RTX 4090.
Choć z zewnątrz wyglądały niemal identycznie jak oryginał, specjalista zdołał dostrzec kilka subtelnych, ale jednoznacznych różnic.
Jak rozpoznać fałszywą kartę RTX 4090?
Choć z zewnątrz wyglądały niemal identycznie jak oryginał, specjalista zdołał dostrzec kilka subtelnych, ale jednoznacznych różnic. Odróżnienie oryginału od podróbki może być praktycznie niemożliwe dla przeciętnego użytkownika. Ekspert wskazał jednak kilka technicznych detali, które zdradzają oszustwo. Jednym z nich jest nieprawidłowe rozmieszczenie elementów na laminacie, m.in. wystający kondensator w prawym górnym rogu, typowy dla serii RTX 30. Kolejnym zaś QR kod umieszczony zbyt wysoko względem oryginalnej pozycji. Warto też odnotować różnice w substracie GPU, gdyż w jednym z przypadków jego konstrukcja zupełnie nie odpowiadała tej z RTX 4090, a sama karta była niechlujnie zmontowana.

Nawet mimo wygrawerowanego oznaczenia „AD102” (rdzeń stosowany w RTX 4090), ekspert zauważył, że oryginalne oznaczenia mogły zostać wymazane i ponownie wygrawerowane laserem.
Tylko jedna karta okazała się prawdziwa
Czwarta karta w zestawie była faktycznie oryginalna, ale niestety, nie działała z powodu wadliwych kondensatorów i pamięci VRAM. Youtuberowi udało się ją naprawić i przywrócić do działania, ale trzy pozostałe egzemplarze okazały się bezwartościowe. Co gorsza, każda z kart kosztowała około 1 400 dolarów amerykańskich, co razem daje ponad 15,5 tys. zł straty.
Przestroga dla kupujących, szczególnie za granicą
Karty zostały zakupione z zagranicznego źródła, a klient poprosił technika, by zachował wadliwe jednostki, gdyż chce je odesłać sprzedawcy. Czy odzyska pieniądze? Trudno powiedzieć. Jedno jest pewne: ryzyko oszustwa w przypadku zakupu sprzętu poza oficjalnymi kanałami jest wysokie, zwłaszcza w przypadku drogich i popularnych komponentów, takich jak RTX 4090.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Myślał, że kupił cztery karty GeForce RTX 4090. Fałszerze coraz lepsi