W okresie Black Friday, gdy atrakcyjne oferty przyciągają uwagę klientów, oszuści próbują to wykorzystać, tworząc fałszywe strony internetowe podszywające się pod popularne sklepy, takie jak Lidl. Celem tych działań jest wyłudzanie danych osobowych oraz informacji o kartach płatniczych.
Oszuści zakładają strony internetowe, które łudząco przypominają oficjalne witryny znanych marek, oferując produkty w wyjątkowo niskich cenach. Oferty są często promowane w mediach społecznościowych lub w wiadomościach e-mail. Zwykle informacje są podawane w sposób zachęcający do jak najszybszego działania. Po złożeniu zamówienia użytkownicy są proszeni o podanie danych osobowych, szczegółów kart płatniczych lub wykonanie przelewu na fałszywe konto.
Eksperci przypominają, że jeśli oferta wydaje się „zbyt dobra, aby mogła być prawdziwa”, najprawdopodobniej jest to oszustwo. Aby uniknąć utraty swoich danych i pieniędzy, warto:
-
Sprawdzać adres URL strony internetowej i upewnić się, że pochodzi z oficjalnej domeny sklepu;
-
Nie klikać w podejrzane linki otrzymane w wiadomościach e-mail czy SMS-ach;
-
Korzystać z zabezpieczonych metod płatności, takich jak płatności kartą z opcją chargeback.
Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) zachęca do zapoznania się ze schematem działania takich oszustw na stronie Encyklopedii Cyberbezpieczeństwa KNF. Dzięki temu łatwiej rozpoznać potencjalne zagrożenie.
Bądźcie czujni podczas zakupów online, jak widać, wyłudzacze potrafią podszywać się nawet pod takie sieci jak Lidl. Lepiej przegapić kilka prawdziwych okazji niż raz dać się oszukać.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Klienci Lidla zagrożeni. Rządowa agencja wydała pilne ostrzeżenie