LinkedIn pozwany za przeglądanie danych ze schowka iOS

LinkedIn pozwany za przeglądanie danych ze schowka iOS

Jedna z funkcji wprowadzonych przez iOS 14 wysyła powiadomienia za każdym razem, gdy aplikacja uzyskuje dostęp do schowka. Dzięki temu cały proces jest przejrzysty, a ktoś wie, że oprogramowanie próbuje przejrzeć jego dane. Przy okazji wyszło na jaw, że istnieje ok. 50 programów, z czego część z nich dość popularnych zaglądających do schowka bez wiedzy posiadaczy urządzenia. Do tej grupy zalicza się LinkedIn, który popadł w kłopoty, ponieważ cała sytuacja nie spodobała się pewnemu Amerykaninowi, w konsekwencji postanowił on pozwać firmę do sądu. W uzasadnieniu Adam Bauer napisał, że aplikacja uzyskała dostęp do schowka na iPhone oraz iPadzie gromadząc zarazem należące do niego dane osobowe. Sam zainteresowany przyznał wprawdzie, że nie pobiera informacji o użytkownikach, ale do samego pozwu podejdzie poważnie. Zapowiedział również zakończenie tej praktyki. Co ważne na rzeczonej działalności przyłapano m.in. TikToka, Viber, PUBG czy AliExpress.

Amerykański użytkownik iOS pozwał LinkedIn za gromadzenie danych ze schowka.

LinkedIn pozwany za przeglądanie danych ze schowka iOS

Jednak w przypadku pozostałych „szpiegów” brakuje doniesień o złożeniu pozwu do sądu więc najwidoczniej LinkedIn jest pierwszym celem. Nie ma pewności czy w związku z sytuacją nie powstanie pozew zbiorowy, bowiem z praktyk wspomnianych producentów oprogramowania niezadowolona jest niemała grupa ludzi. Warto wspomnieć, że TikTok po wprowadzeniu aktualizacji przez Apple przestał analizować schowek. Nim do tego doszło twierdził, iż kopiowanie zawartości schowka to funkcja antyspamowa, lecz w praktyce ściągał ją mniej więcej co 1-3 naciśnięcia klawiszy. Notabene cieszący się na przestrzeni miesięcy sporym zainteresowaniem TikTok popadł w niełaskę u Administracji ds. Bezpieczeństwa Transportu USA i amerykańskiej marynarki wojennej, które zakazały swoim podwładnym korzystania z aplikacji z powodów bezpieczeństwa.

Jeśli chodzi o iOS 14 twórcy udostępnili niedawno publiczną betę systemu mobilnego, chociaż firma oczekuje aktywnego korzystania z tej wersji, gdyż liczy, że otrzyma informacje zwrotne o wszelkich błędach trapiących czternastkę, które uda się wyeliminować jeszcze przed publikacją jej finalnego buildu. Tym samym osoby chcące zainstalować oprogramowanie wyłącznie z ciekawości raczej nie powinny brać udziału w testach tym bardziej że iOS 14 jest aktualnie niestabilny co może prowadzić do kłopotów z działaniem sprzętu. Przykładowa opcja w becie obejmuje płatności Apple Pay opartej na skanowaniu kodów QR bądź zwykłych kodów kreskowych z wykorzystaniem kamery.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: LinkedIn pozwany za przeglądanie danych ze schowka iOS

 0