Metro Awakening ma zostać ujawnione niebawem. Nie będzie to jednak gra dla każdego fana serii

Seria Metro, która jest w cieniu od 5 lat ma wrócić za sprawną nowej odsłony. Jednak nie będzie to coś, na co czeka zdecydowana większość fanów marki, a część z nich pewnie będzie rozczarowana tym projektem.

Metro Exodus zadebiutował w 2019 roku i od tamtej pory seria nie doczekała się żadnej nowej gry. Istnieje szansa, że IP powróci, aczkolwiek nie wszyscy będą z tego zadowoleni. Mają trwać bowiem prace nad Metro Awakening, który będzie grą VR dla pojedynczego gracza. Tak, jest to tytuł dedykowany platformom wirtualnej rzeczywistości. To może być odkrycie, na które fani z pewnością nie czekali. Jakiś czas temu krążyły pogłoski jakoby następne Metro było grą wieloosobową z otwartym światem. Jednak najnowsze plotki sugerują, że jest to intensywna, przerażająca produkcja VR.

Metro Awakening to gra VR, która może trafić na PS VR2.

Przykładowo jeden z fragmentów rozgrywki ma miejsce w sekwencji snów, po których gracz trafia do swojej bazy operacyjnej. Co ciekawe docelowym urządzeniem, na którym zagramy w Metro Awakening może być PlayStation VR2, ponieważ produkcja zostanie ogłoszona na zapowiedzianym dzisiaj PlayStation State of Play, który odbędzie się 31 stycznia o godzinie 23:00 czasu polskiego.

Właśnie wtedy powinna być zapowiedziana nowa gra z uniwersum Metro, z prawdopodobną premierą w 2024 r. Za powstanie projektu odpowiada 4A Games, które przygotowało poprzednie części a w tym przypadku miało nawiązać współpracę z Sony.

Cóż dobrze, że uznana seria wraca, lecz nie będzie to powrót wymarzony dla osób oczekujących gry z historią dla poetycznego gracza, tyle że bez wersji wirtualnej rzeczywistości.