Legendarny edytor powraca w Windows 11. Minimalistyczny, szybki i bez AI

Legendarny edytor powraca w Windows 11. Minimalistyczny, szybki i bez AI

Dla tych, którzy pamiętają czasy czarnych ekranów i białych liter, powrót MS-DOS Edit w nowym wydaniu może być jak powrót do (przemeblowanego) domu.

W epoce przedpakietowych edytorów tekstu i rozbudowanych środowisk graficznych, narzędzie Edit stanowiło podstawowe i często jedyne dostępne rozwiązanie dla użytkowników systemów DOS do pisania, programowania i edycji plików. Teraz, niemal trzy dekady później, Microsoft wskrzesił to kultowe narzędzie – tym razem jako projekt open source dedykowany systemowi Windows 11.

Nowy-stary edytor dla nowoczesnych systemów

Odświeżony Edit to minimalistyczny edytor tekstu z tekstowym interfejsem użytkownika, zaprojektowany z myślą o współczesnych wymaganiach i kompatybilności z nowoczesnymi systemami operacyjnymi. Narzędzie nie ma jednak wiele wspólnego z 16-bitowym pierwowzorem z czasów MS-DOS. Zamiast tego oferuje funkcjonalność, która łączy klasyczne podejście z nowoczesnymi udogodnieniami.

Nowy Edit waży mniej niż 250 kB i działa w pełni w środowisku wiersza poleceń (CLI). Microsoft zaprojektował go tak, aby był łatwy w integracji z obrazami instalacyjnymi Windows 11, co ma kluczowe znaczenie dla administratorów systemów, deweloperów i miłośników terminala.

Co potrafi nowy Edit?

Chociaż program jest jeszcze na wczesnym etapie rozwoju, jego możliwości sącoraz większe. Już teraz oferuje:

  • Obsługę myszy i przypisywania klawiszy – dla większej wygody.

  • Edycję wielu plików jednocześnie – przydatne w pracy z kodem źródłowym.

  • Zaawansowane wyszukiwanie i zamiana, w tym rozpoznawanie wielkości liter i wyrażenia regularne.

  • Zawijanie wierszy – funkcja, o której dawni użytkownicy MS-DOS mogli tylko marzyć.

  • Tryb pracy, który eliminuje potrzebę ciągłego przełączania między trybami edycji i komend.

Choć nowy edytor nie przypomina wizualnie swojego pierwowzoru – brakuje mu charakterystycznego niebieskiego tła i prostego paska menu znanego z lat 90. – to właśnie funkcjonalność i filozofia prostoty mają przyciągnąć zarówno nostalgicznych użytkowników, jak i nowych fanów pracy w terminalu.

Otwarte źródło i otwarte podejście

Microsoft zdecydował się na udostępnienie projektu Edit na platformie GitHub, umożliwiając społeczności programistów wgląd w kod źródłowy oraz rozwijanie edytora zgodnie z własnymi potrzebami. Zgodnie z opisem projektu, celem Edita jest stworzenie dostępnego i intuicyjnego narzędzia, które pomoże użytkownikom systemu Windows poczuć się pewniej w pracy z wierszem poleceń.

To także subtelna odpowiedź na zarzuty kierowane pod adresem Microsoftu – o zbytnie forsowanie środowiska „AI-first”, kosztem przejrzystości i kontroli użytkownika. Edit to powiew świeżości w systemie, który wielu odbiera jako coraz bardziej przeładowany funkcjami, których nie potrzebują – od Copilota po asystentów AI w Notatniku.=

Microsoft zapowiada, że Edit trafi wkrótce do użytkowników programu Windows Insider jako część testów beta. Jeżeli projekt zyska popularność i zostanie pozytywnie przyjęty, jest bardzo prawdopodobne, że stanie się integralną częścią stabilnych kompilacji Windows 11.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Legendarny edytor powraca w Windows 11. Minimalistyczny, szybki i bez AI

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł