Na rynku nie zadebiutował jeszcze iPhone 16, pojawiają się pierwsze plotki o przyszłorocznej generacji smartfonów Apple, tymczasem już teraz możemy dowiedzieć się pewnego szczegółu o urządzeniu, które zadebiutuje za dwa lata.
Jak podaje doskonale zaznajomiony z produktami Apple, branżowy analityk i leaker Ming-Chi Kuo, iPhone 18 zostanie wyposażony w aparat fotograficzny od Samsunga. W 2026 roku mamy otrzymać model, który będzie posiadał 48 Mpix sensor o wielkości 1/2,6 cala umieszczony w obiektywie ultraszerokokątnym. Samsung rzekomo powołał specjalny zespół, który będzie obsługiwał zamówienia dla Apple.
iPhone 18 ma zostać wyposażony w obiektyw Samsunga.
— 郭明錤 (Ming-Chi Kuo) (@mingchikuo) July 24, 2024
Widzimy więc, że choć dwójka gigantów technologicznych mocno rywalizuje na rynku smartfonów i wyraźnie wyścig wygrywa firma z Korei Południowej, to czasami potrafią się dogadać, a nawet współpracować w dostawie rozwiązań dla konkurencyjnego sprzętu. Wygląda na to, iż stosowna umowa została już podpisana przez obie strony.
Oczywiście nie jest jasne, jaką różnicę, jeśli w ogóle, ta zmiana spowoduje w jakości aparatu, który znajdzie się w iPhone 18, skoro obecne obiektywy wykonują dobrą robotę.
Jest to natomiast zła wiadomość dla Sony, które według raportu Counterpoint Research w 2022 r. dostarczyło do smartfonów więcej matryc niż Samsung, OmniVision i reszta producentów.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Na rynek nie trafił jeszcze iPhone 16, a wiemy już jaki aparat dostanie iPhone 18