Nowe badanie przeprowadzone przez firmę Loopex Digital pokazuje, że Singapur jest światowym numerem jeden pod względem zależności od sztucznej inteligencji w miejscu pracy. Aż trzy czwarte tamtejszych pracowników korzysta z narzędzi AI, by realizować codzienne obowiązki, czy to dzięki firmowym systemom, czy własnym rozwiązaniom.
Według raportu, już na początku 2025 roku ChatGPT i inne narzędzia AI były obecne w 76 proc. miejsc pracy na całym świecie. Loopex Digital postanowiło więc zbadać temat nieco szerzej i ich uwzględniała trzy czynniki, a mianowicie udział pracowników korzystających z AI niezależnie, udział tych, którzy dostali dostęp do narzędzi od pracodawcy i częstotliwość wyszukiwań związanych z AI w internecie. Na tej podstawie obliczono tzw. wskaźnik zależności od AI w pracy.
Singapur na czele rankingu
Singapur uzyskał najwyższy wynik, bo 99 punktów. Okazuje się bowiem, że aż 74 proc. pracowników korzysta tam z własnych narzędzi AI, a kolejne 14 proc. używa systemów dostarczonych przez firmy. Co więcej, na 100 tys. mieszkańców przypada 1,4 mln wyszukiwań miesięcznie związanych z AI. To globalny rekord, świadczący o ogromnym zainteresowaniu (lub dezorientacji) wokół sztucznej inteligencji.
Singapur uzyskał najwyższy wynik, bo 99 punktów.
Azja dominuje
W pierwszej czwórce znalazły się również Chiny (92 pkt), Indie (89 pkt) i Indonezja (88 pkt), co potwierdza, że Azjaci bardzo chętnie i szybko adoptują nowoczesne technologie. W Chinach 60 proc. pracowników korzysta z własnych narzędzi, a 30 proc. z rozwiązań firmowych. Indie notują 66 proc. niezależnego użycia AI i aż 26 proc. wsparcia ze strony pracodawców (to drugi najwyższy wynik w tej kategorii). W Indonezji zaś 70 proc. zatrudnionych wdrożyło AI samodzielnie, a 22 proc. otrzymało dostęp od firm.
Reszta stawki
Na piątym miejscu uplasowała się Australia (84 pkt), gdzie 66 proc. korzysta z własnego AI, a 18 proc. z narzędzi służbowych. Co ciekawe, pod względem wyszukiwań internetowych Australijczycy są jednymi z najbardziej ciekawskich, gdyż notują 720 tys. zapytań miesięcznie na 100 tys. osób. Dalej znalazły się: Brazylia (83 pkt), Tajlandia (81 pkt), Filipiny (78 pkt), Szwajcaria (77 pkt) oraz Hongkong (76 pkt). Szwajcaria była jedynym przedstawicielem Europy w czołówce, a Brazylia jedynym krajem z Ameryki Łacińskiej.
AI zmienia kulturę pracy
„AI nie jest już tylko narzędziem, staje się kręgosłupem codziennej pracy. W krajach o wysokiej zależności pracownicy używają AI nie tylko do automatyzacji, ale także do podejmowania decyzji, współpracy i innowacji” - podkreślają autorzy raportu. Ta zmiana oznacza konieczność nowego podejścia firm do szkoleń, etyki oraz relacji człowiek–maszyna. W praktyce oznacza to, że sztuczna inteligencja nie jest już dodatkiem do pracy, ale jej integralnym elementem, co jest szczególnie widoczne w krajach azjatyckich.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Poznaliśmy nacje najbardziej uzależnione od sztucznej inteligencji. AI przestaje być dodatkiem