Netflix postanowił w końcu wziąć się za użytkowników, którzy unikali płacenia abonamentu w naszym kraju. Szkoda tylko, że rozwiązanie, na które zdecydował się polski oddział tej popularnej platformy streamingowej, odbije się także na uczciwych osobach, które jeszcze nie złapały bakcyla na tę usługę VOD i chciałyby ją wypróbować przed ewentualnym wyłożeniem pieniędzy. Netflix postanowił bowiem zrezygnować w Polsce z opcji bezpłatnego okresu próbnego, która pozwala na korzystanie z serwisu przez miesiąc za darmo, nawet w ramach najwyższego planu, oferującego najlepszą jakość obrazu i możliwość korzystania z platformy na czterech urządzeniach jednocześnie. Niestety, opcja ta często była nadużywana i zapewne z tego powodu Netflix zdecydował się z niej zrezygnować, zmuszając nowych użytkowników do opłacenia subskrypcji już na starcie.
Netflix postanowił zrezygnować w Polsce z opcji bezpłatnego okresu próbnego, która pozwala na korzystanie z serwisu przez miesiąc za darmo.
Na stronie firmy przeczytać możemy następujący komunikat: W Twoim kraju nie oferujemy obecnie bezpłatnego okresu próbnego. Aby rozpocząć członkostwo, odwiedź witrynę Netflix.com, wybierz plan i preferowaną opcję płatności, wprowadź adres e-mail, wpisz hasło, a potem zacznij oglądać. Zarejestrowani użytkownicy otrzymują natychmiastowy dostęp do całego katalogu filmów, seriali i programów serwisu Netflix. Dotychczas nowi klienci otrzymywali opcję korzystania z serwisu przez 30 dni za damo i po tym okresie mogli zdecydować, czy chcą dalej go użytkować, wybierając jeden z trzech dostępnych planów, czy też z niego zrezygnować. Niestety spora część osób przedłużała sobie darmowy okres próbny w nieskończoność, zakładając nowe konta. W tym celu wystarczyło bowiem jedynie podpiąć nową kartę płatniczą (platformy bankowe często pozwalają na generowanie wirtualnych kart). Co więcej, jak zwykle przy tego typu okazjach pojawiali się też „janusze biznesu”, którzy sprzedawali konta na portalach aukcyjnych w „atrakcyjnych” cenach. Wygląda na to, że Netflix postanowił w końcu ukrócić ten proceder.
Warto przy okazji przypomnieć, że niedawno Netflix testował w naszym kraju wyższe stawki abonamentowe, gdzie podwyżki w stosunku do obecnych cen poszczególnych planów były znaczące. Na chwilę obecną obowiązują jednak stare, bardziej przyjazne użytkownikom ceny (34 zł, 43 zł i 52 zł w zależności od planu), ale w każdej chwili można spodziewać się oficjalnego wprowadzenia podwyżek, tym bardziej, że zostały wprowadzone na rodzimym rynku firmy (w USA) już w ubiegłym roku. Nie da się jednak ukryć, że oferta Netflixa jest praktycznie bezkonkurencyjna, zarówno jeśli chodzi o wybór filmów oraz seriali, jak i jakość streamowania (4K z HDR). Do tego przedsiębiorstwo coraz bardziej inwestuje w polskie produkcje, co także powinno przełożyć się na większe zainteresowanie.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Netflix rezygnuje z bezpłatnego okresu próbnego w naszym kraju