Rok 2020 jest dla producentów sprzętu jednym z najbardziej szalonych ze względu na pandemię COVID-19 i związanym z nią zapotrzebowaniem na komputery stacjonarne oraz laptopy, które zaskoczyło chyba wszystkich branżowych obserwatorów. Nic więc dziwnego, że wystąpiły problemy z łańcuchem dostaw, jaki dotknął także konsole nowej generacji (choć do tego akurat przyczyniają się również internetowi handlarze wykupujący pojawiające się w sklepach egzemplarze). Przejście na zdalną pracę oraz naukę niewątpliwie zmieniły sytuację na rynku, hamując sprzedaż smartfonów i zwiększając zainteresowanie większymi urządzeniami. "Cały łańcuch dostaw był napięty jak nigdy dotąd" - powiedział Gregg Prendergast, prezes Acera. Ostatnio podobna sytuacja na rynku była w 2008 roku, gdy sprzedano 300 milionów komputerów.
Niedobory na rynku komputerów mogą utrzymać się nawet do 2022 roku.
W minionym czasie dostawy spadły jednak do 250 mln egzemplarzy, ale część analityków oczekuje, że bieżący rok zamknie się z 300 mln dostaw (15 procent więcej niż rok wcześniej). Według firmy analitycznej Canalys do końca 2021 roku liczba komputerów oraz tabletów osiągnie 1,77 miliarda egzemplarzy (1,64 miliarda w 2019 roku). Aby sprostać nagłemu popytowi garstka producentów m.in. przyspieszyła dostawy, ale niewiele to pomogło. Brakuje także komponentów niezbędnych do produkcji sprzętu np. wyświetlaczy i to nawet po ponownym otwarciu fabryk. Zdaniem analityków prognozy sprzedaży urządzeń w przyszłym roku byłyby lepsze, gdyby nie kłopoty z dostawami. Ryan Reith, wiceprezes IDC, powiedział, że dodatkowe pieniądze rządowe dla szkół i firm w kilku krajach mogą wywołać niedobór, który potrwa do 2022 roku.
Przykładowo zamówienia Della wzrosły w trzecim kwartale o 62 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem. Reuters twierdzi, że niedobory na rynku komputerów potrwają dłużej niż początkowo zakładano, nawet do 2022 roku. Ogromne zainteresowanie sprzętem IT jest widoczne również w Polsce. Według niedawnej informacji dziennika Rzeczpospolita brakuje przeszło 100 tysięcy komputerów przenośnych. Dodatkowo sytuacja przerosła możliwości dostawców kamerek internetowych przydających się podczas wideokonferencji oraz monitorów. Zdaniem Grzegorza Wachowicza, dyrektora ds. handlu w RTV Euro AGD w kraju zabraknie 100 tysięcy notebooków względem popytu.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Niedobory na rynku komputerów mogą utrzymać się dłużej niż początkowo zakładano