Niemcy stawiają na półprzewodniki. Zainwestują 2 mld euro w produkcję chipów

Niemiecki rząd przygotowuje nowe dotacje dla sektora półprzewodników, które mają wynieść około 2 miliardy euro. Informacje na ten temat pojawiają się dwa miesiące po tym, jak Intel wstrzymał plan budowy fabryki chipów w Magdeburgu, wartej 30 miliardów euro. Nowe fundusze mają wspierać rozwój nowoczesnych technologii produkcji półprzewodników, przewyższających obecne standardy.

Nowy program dotacji

Ministerstwo gospodarki Niemiec opublikowało wezwanie dla firm z branży półprzewodników do składania wniosków o dofinansowanie. W zamierzeniach rządu program ma objąć 10–15 projektów, w tym produkcję surowych wafli krzemowych oraz montaż mikroczipów. „Finansowane projekty powinny przyczynić się do stworzenia silnego i zrównoważonego ekosystemu mikroelektroniki w Niemczech i Europie” – powiedziała Annika Einhorn, rzeczniczka ministerstwa gospodarki.

Niemcy przygotowują nowe inwestycje w sektor półprzewodników, które mają wynieść około 2 miliardy euro.

Oczekuje się, że dotacje wyniosą około 2 miliardy euro, co potwierdziły dwie osoby, które w tym tygodniu wzięły udział w oficjalnym wydarzeniu poświęconym planom finansowania i poprosiły o zachowanie anonimowości. Ministerstwo w odpowiedzi na pytania agencji Bloomberg potwierdziło zaś, że wyniosą one „niską, jednocyfrową kwotę miliardów euro”. Kwota ta jest jednak wciąż przedmiotem negocjacji i zależy od budżetu, który nowy rząd Niemiec przygotuje po wyborach zaplanowanych na luty 2025 roku.

Przyczyny inwestycji

Globalna rywalizacja o dominację w przemyśle półprzewodników przyspieszyła po zakłóceniach łańcuchów dostaw wywołanych pandemią oraz w związku z rosnącymi napięciami między USA a Chinami dotyczącymi Tajwanu – kluczowego producenta zaawansowanych chipów. Rządy na całym świecie, w tym Niemcy, podejmują wysiłki, aby lokalizować produkcję i zmniejszyć zależność od zewnętrznych dostawców.

Warto przypomnieć, że w ramach europejskiej ustawy o chipach (European Chips Act), uchwalonej w 2023 roku, Unia Europejska stawia sobie za cel podwojenie udziału w globalnej produkcji półprzewodników do 20% do 2030 roku.

Przemysł półprzewodników w Niemczech zmaga się zaś z poważnymi wyzwaniami. Największy projekt w ramach European Chips Act – budowa fabryki Intela w Magdeburgu – został wstrzymany we wrześniu 2024 roku, mimo wcześniejszego wsparcia w wysokości 10 miliardów euro. Ponadto Wolfspeed Inc. i ZF Friedrichshafen AG zrezygnowały z planowanego wspólnego projektu w zachodnich Niemczech.

Dotychczasowa runda dotacji obejmowała dwa kluczowe projekty: Intel w Magdeburgu – opóźniony, ale wciąż strategiczny projekt dla niemieckiego rynku oraz wspólne przedsięwzięcie Infineon i TSMC w Dreźnie.