Niski uzysk sprawia, że najwyższej jakości "selekty" RTX 3080 i 3090 będą niezwykle rzadkie

Każdy kto choć trochę interesuje się podkręcaniem procesorów, wie jakie to szczęście wygrać na loterii krzemowej i od razu po wyjęciu z pudełka mieć wysokiej jakości układ. Niestety każdy chip się różni i posiada niedoskonałości produkcyjne, które wpływają na ograniczenia w taktowaniu, wydajności i temperaturach. Te nawet minimalne różnice w procesie produkcyjnym mają wpływ na rozrzut pomiędzy najgorszymi i najlepszymi chipami z danej partii. Kiedy użytkownik dostanie lepszy jakościowy układ, który osiąga wyższe taktowania, mówimy o wygranej na loterii krzemowej i to samo dotyczy GPU. Igor's Lab, które ma wewnętrzne źródła w branży kart graficznych, ujawnił teraz jakie są szanse na zdobycie najwyższej jakości GPU GeForce RTX 30 firmy Nvidia. Wiadomo, że karty graficzne Ampere GeForce do gier wykorzystują proces Samsunga 8nm, w przeciwieństwie do chipa A100, który jest zbudowany w technologii FinFET 7nm TSMC. Niestandardowy proces produkcyjny 8 nm Samsunga nosi nazwę "8N Nvidia".

Według źródeł Igor's Lab, rdzenie RTX 3080 i 3090 są dzielone na 3 kategorie, a większość najlepszych jednostek i selektów trafi do RTX 3090 i fabrycznie podkręconych konstrukcji. Wygranie na krzemowej loterii będzie tu wymagać niesamowitego szczęścia.

Wiemy już, że zarówno układy GPU GeForce RTX 3090, jak i GeForce RTX 3080 wykorzystują rdzeń GA102, który jest mniejszy niż Turing TU102. Nowy proces pomógł również zwiększyć liczbę tranzystorów GA102 do 28 miliardów, co stanowi 50% wzrost w porównaniu z poprzednim TU102. Niestety jest to dopiero początek produkcji i nie można się spodziewać rewelacyjnego uzysku, choć wbrew dotychczasowym doniesieniom, podobno wcale nie jest tak źle. Według Igor's Lab sprzedawcy dzielą jakość krzemu na trzy główne kategorie: Bin 0 dla chipów średniej jakości, Bin 1 dla dobrej jakości i Bin 2 dla bardzo dobrej / najlepszej jakości. Każdy oczywiście chciałby otrzymać Bin 2, który zapewnia znacznie niższe temperatury pod obciążeniem i umożliwia ustawienie wyższych zegarów przy niższym napięciu - co oznacza, że są najlepsze do podkręcania. Niestety takich rdzeni jest najmniej. Źródła twierdzą, że najgorszy Bin 0 stanowi 30% kart RTX 3080, Bin 1 to 60%, a Bin 2 zaledwie 10%. Oznacza to, że do większości konsumentów trafią karty z przynajmniej dobrej jakości GPU, jest tylko jeden haczyk...

W przypadku RTX 3090, możemy spodziewać się, że procent chipów Bin 2 będzie wyższy, ze względu na fakt, że RTX 3090 musi w pierwszej kolejności używać najlepszej jakości binowanych układów GA102, ponieważ ma 82 SM zamiast tylko 68 SM.  Jednak zakładając, że większość chipów Bin 2 trafi do GPU RTX 3090, to RTX 3080 będzie produkowany na większości pozostałych chipów Bin 0, więc szansa na uzyskanie bardzo dobrej jakości chipa RTX 3080 drastycznie spada. Pojawiały się wcześniej doniesienia o referentach z obniżonym TDP - być może to do nich trafią właśnie najgorsze rdzenie. Zewnętrzni producenci będą również pakować najlepsze chipy, jakie otrzymują, i rezerwować je dla szybszych fabrycznie przetaktowanych kart i sprzedawać je po wyższej cenie. Sytuacja ma się jednak zmienić, wraz z dopracowaniem produkcji, co według wcześniejszych doniesień powinno nastąpić do końca tego roku.