Nothing szykuje droższe i tańsze słuchawki nowej generacji. Oto co mówią przecieki

Nothing szykuje droższe i tańsze słuchawki nowej generacji. Oto co mówią przecieki

Do oferty Nothing dołączą już niedługo dwie nowe pary słuchawek TWS. Na niedługo przed premierą w sieci pojawiły się przecieki informujące o specyfikacjach oraz cenach.

Nothing Ear

Parę dni temu Nothing oficjalnie potwierdziło, że zamierza wprowadzić do oferty dwa nowe zestawy TWS. Firma ujawniła przy okazji również, kiedy odbędzie się ich premiera. Wiemy już zatem, że obie pary słuchawek zostaną ogłoszone w czwartek 18 kwietnia. Teraz, na nieco ponad tydzień przed ich debiutem, do sieci wyciekły szczegóły. Oprócz samych informacji w temacie specyfikacji pojawiły się także zdjęcia obu zestawów.

Zaczynając od wyżej pozycjonowanych słuchawek Nothing Ear, model ten ma być wyceniony na 150 euro.

Zaczynając od wyżej pozycjonowanych słuchawek Nothing Ear, model ten ma być wyceniony na 150 euro. Przy obecnym kursie i bez żadnych dodatkowych opłat, na przykład w postaci podatków, daje nam to nieco poniżej 650 złotych. To całkiem sporo. Nothing Ear będą jednak wersją premium, bardziej high-endową. Przypomnijmy, że mają one zastąpić obecnie dostępne Nothing Ear (2) wycenione na oficjalnej stronie na 699 zł i gdyby nie zmiana w nazewnictwie na jaką zdecydowała się firmą, nadchodzący model nazywałby się po prostu Nothing Ear (3).

W tej cenie nie dziwią zatem doniesienia mówiące o obecności aktywnej redukcji szumów. Nothing Ear mają również zapewniać podwójną łączność, a także odporność na kurz i wodę na poziomie określonym certyfikatem IP54. Sama obudowa tych słuchawek ma natomiast oferować stopień odporności IPX2.

Jeśli wierzyć tym przeciekom, Nothing Ear pozwolą na 7,5 godziny pracy, jednak tylko wtedy, gdy wyłączona będzie funkcja ANC. Sama obudowa ma natomiast zapewnić dodatkowe 33 godziny. Tradycyjnie dla Nothing, dostępnymi opcjami kolorystycznymi będzie czerń i biel.

Nothing Ear (a)

Osoby, którym nie widzi się przeznaczanie ponad 600 złotych na słuchawki będą mogły zainteresować się modelem Nothing Ear (a). Wersja ta ma kosztować 100 euro, co bez żadnych dodatkowych opłat daje w przeliczeniu trochę ponad 400 zł. Nie da się ukryć, że to wciąż całkiem sporo.

Tańsze słuchawki mają być jednak podobne do tych droższych. W tym przypadku również dostępne ma być ANC czy podwójne połączenie. Nothing Ear (a) również mają otrzymać certyfikat IP54, a ich obudowa IP55. Słuchawki mają być w stanie odtwarzać muzykę przez 8 godzin, jeśli ANC będzie wyłączone. Case dostarczy natomiast dodatkowe 38 godzin.

Nothing Ear (a) otrzymają o jeden więcej kolor. Oprócz standardowej czarnej i białej wersji klienci będą mogli wybrać także żółtą opcję. 

Nothing Ear (a)

Źródło: Android Headlines

 

Do premiery Nothing Ear oraz Nothing Ear (a) zostało 9 dni. To całkiem niewiele, więc nic dziwnego, że do sieci zdążyły już wyciec tak szczegółowe informacje. A nawet zdjęcia. I chociaż informacje na temat specyfikacji i cen wydają się wiarygodne to oczywiście zalecamy, aby nie traktować ich jako pewnik.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Nothing szykuje droższe i tańsze słuchawki nowej generacji. Oto co mówią przecieki

 0