Nowy EPYC od AMD pokazuje, kto tu rządzi. Intel nie ma żadnych szans

Nowy EPYC od AMD pokazuje, kto tu rządzi. Intel nie ma żadnych szans

Intel nie ma łatwego życia, jeśli chodzi o rynek procesorów. Najpierw odebrany segment przez AMD Threadripper, później niemała dominacja EPYC i bardzo poważne zagrożenie ze strony Ryzenów. Teraz wiemy, że najnowsze rozwiązanie serwerowe Intela, czyli Sapphire Rapids, nie może się równać z mocą dopiero co zaprezentowanej, flagowej jednostki EPYC 9754.

 

Na wczorajszej konferencji AMD zaprezentowało aż sześć, nowych jednostek serwerowych EPYC z serii Genoa-X oraz Bergamo. Oba korzystają z najnowszej architektury Zen 4, choć Bergamo to już usprawnione Zen 4c i to z nim powalczy główny konkurent Sapphire Rapids od Intela. Wygląda zatem na to, że Czerwoni nie mają zamiaru siedzieć z założonymi rękoma i nie tyczy się to tylko jednostek centralnych, ponieważ podczas konferencji zapowiedzieli również dwa akceleratory do obliczeń związanych ze sztuczną inteligencją i HPC - Instinct MI300A oraz Instinct MI300X, o których już zdążyliśmy napisać.

AMD EPYC Genoa-X

Rodzina Genoa jest już znana, ale od teraz została rozszerzona o technologię 3D V-Cache, którą możecie znać przede wszystkim z rozwiązań konsumenckich, na przykład w procesorach AMD Ryzen 7 5800X3D czy Ryzen 7 7800X3D. W skład rodziny Genoa-X wchodzą trzy procesory - EPYC 9684X, EPYC 9384X oraz EPYC 9184X, które rzecz jasna różnią się zarówno wydajnością, jak i ceną zakupu. Flagowym przedstawicielem Genoa-X jest bazujący na architekturze Zen 4 EPYC 9684X, w którym upakowano 96 rdzeni (192 wątki) oraz aż 1152 MB pamięci L3 Cache. Jego bazowy zegar wynosi 2,55 GHz, ale "boostuje" do 3,7 GHz, kiedy to pobiera 400 W mocy.

Kolejne w linii są EPYC 9384X i EPYC 9184X. Ten pierwszy również korzysta z architektury Zen 4 oraz 3D V-Cache, ale tym razem do dyspozycji otrzymujemy 32 rdzenie i 64 wątki oraz 768 MB L3 Cache. Taktowany jest zegarem Boost rzędu 3,9 GHz. Jego TDP wynosi 320 W. EPYC 9184X to najmniejszy przedstawiciel Genoa-X. Składa się z 16 rdzeni/32 wątków taktowanych w trybie Boost zegarem 4.2 GHz, ale względem "średniaka" nie uległa konfiguracja pamięci L3 Cache, ani TDP. Nadal mamy 768 MB i 320 W.

AMD Epyc 4th GEN

AMD EPYC Bergamo. Poważny konkurent dla Intel Xeon Sapphire Rapids

Dochodzimy w końcu do najwydajniejszego procesora serwerowego, jaki znajduje się aktualnie w portfolio Czerwonych (i w zasadzie Niebieskich również). Chodzi o do granic możliwości dopakowanego przedstawiciela rodziny Bergamo, bazującego na architekturze Zen 4c EPYC 9754, w którym umieszczono aż 128 rdzeni i 256 wątków oraz 256 MB L3 Cache (procesory z serii Bergamo nie mają 3D V-Cache).

Ten procesor został przetestowany w benchmarku V-Ray, gdzie okazało się, że jest szybszy od dwóch jednostek Intel Xeon 8490H (w sumie 120 rdzeni) i to o niemało, bo aż 42%. Wcześniej AMD nie mogło pochwalić się takim wynikiem, ponieważ EPYC 9654 (oryginalny Genoa), notował zaledwie niewielką przewagę nad Intelem (dwoma).

Co stanie się, jeśli będziemy fair i zestawimy ze sobą dwa procesory przeciwko dwóm? Cóż... Przewaga AMD rośnie w zastraszającym tempie (w tym konkretnym benchmarku oczywiście). Taka konfiguracja, składająca się w sumie z 256 rdzeni w V-Ray notuje ponad 220 tys punktów, kiedy w tym samym czasie dwa procesory Intel Xeon 8490H osiągają "zaledwie" nieco ponad 93 tys punktów.

Zen 4c - czym się różni od Zen 4?

Według zebranych informacji, Zen 4c to przede wszystkim gęstsze upakowanie rdzeni, co ma pomóc z oszczędnością miejsca, o które przecież w świecie serwerów jest trudno. Architektura Zen 4c pozwala upakować dwa razy więcej rdzeni w jednym bloku CCD (33% więcej rdzeni w procesorze). Nie zmienił się natomiast sam proces technologiczny, dlatego ta wiadomość tym bardziej powinna imponować.

Intel ma poważny problem

Problemów Intela w świecie serwerowych i HEDT nie widać końca. Wspomniane wcześniej dwa Xeony 8940H mogą konkurować co najwyżej z dwoma Threadripperami PRO 5995WX i ciężko stwierdzić kiedy i czy w ogóle Niebiescy wprowadzą na rynek jednostkę, która może w tych zastosowaniach powalczyć z najwydajniejszymi odpowiednikami AMD EPYC. Oczywiście test w V-Ray to tylko jedna zmienna, na którą trzeba spoglądać.

Intel zapowiedział na przykład, że nowa jednostka Sapphire Rapids jest "7x wydajniejsza niż EPYC Genoa" w zastosowaniach ze sztuczną inteligencją. Jak widać walka trwa w najlepsze i Intel też nie ma zamiaru oddawać segmentu, w którym notuje najwyższą marżę przy sprzedaży swoich produktów. Ciekawi jesteśmy zatem, co przyniesie przyszłość. Przyszłość to aktualnie Sierra Forest, gdzie Intel wykorzysta architekturę hybrydową oraz energooszczędne rdzenie, mające zrównać lub przewyższyć liczbę dostępnych jednostek w AMD EPYC.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Nowy EPYC od AMD pokazuje, kto tu rządzi. Intel nie ma żadnych szans

 0