Nvidia wprowadza na chiński rynek kartę RTX 5090D, która ma zadowolić najbardziej wymagających graczy. Doniesienia z forów technologicznych, takich jak Chiphell, wskazują, że karta ta jest zablokowana w taki sposób, aby uniemożliwić jej pełne wykorzystanie w określonych obciążeniach roboczych, w tym w zastosowaniach AI, kryptograficznych czy konfiguracjach z wieloma GPU.
RTX 5090D, znana również jako "D-series" (skrót od "Dragon"), została zaprojektowana w odpowiedzi na amerykańskie przepisy eksportowe ograniczające sprzedaż zaawansowanych technologicznie GPU do Chin. Podobnie jak w przypadku poprzednika – RTX 4090D – Nvidia musiała znaleźć sposób na obniżenie wydajności karty, aby spełniała regulacje. W przypadku RTX 5090D firma zmieniła jednak podejście: zamiast fizycznej redukcji specyfikacji technicznych, zastosowano ograniczenia programowe i sztuczne blokady, które wzbudziły wiele pytań wśród społeczności technologicznej. Jak pamiętamy z okresu szaleństwa kryptowalutowego, programowe ograniczenia "zielonych" było łatwo obejść.
Specyfikacje RTX 5090D – pełna moc z wyjątkiem AI
Pod względem specyfikacji RTX 5090D niemal dorównuje swojej globalnej wersji – RTX 5090. Liczba rdzeni CUDA, taktowanie bazowe oraz tryb boost pozostają identyczne. Zmiany dotyczą jednak wydajności w zadaniach związanych z AI, gdzie karta została celowo osłabiona. Wartość AI TOPS, kluczowa dla obliczeń związanych z uczeniem maszynowym, została zmniejszona o 29%, z 3352 do 2375. Jak Nvidia osiągnęła ten spadek? Szczegóły pozostają tajemnicą, ale podejrzewa się zastosowanie ograniczeń sterowników oraz oprogramowania układowego, które wykrywają określone rodzaje obciążeń i automatycznie je blokują.
Kontrowersje wokół ograniczeń sterowników
Użytkownicy testujący RTX 5090D zgłaszają, że karta blokuje się po trzech sekundach, gdy wykryje obciążenia związane z wnioskowaniem AI lub zadaniami kryptograficznymi. Co więcej, ograniczenia obejmują także możliwości podkręcania i modyfikacji parametrów mocy, co czyni ją znacznie mniej elastyczną w porównaniu z poprzednimi modelami. W odróżnieniu od RTX 4090D, gdzie użytkownicy mogli manipulować limitem mocy i zwiększać wydajność, RTX 5090D jest całkowicie odporna na takie działania. Ograniczenia wydają się być zakorzenione głęboko w systemie, co może uniemożliwić ich obejście, przynajmniej na obecną chwilę.
Brak wsparcia dla konfiguracji multi-GPU
Kolejnym zaskoczeniem jest brak kompatybilności RTX 5090D z konfiguracjami z wieloma GPU. Użytkownicy wskazują, że karta została zablokowana na poziomie podstawowych funkcji systemu, co uniemożliwia jej działanie w połączeniu z innymi GPU. Chociaż nie opublikowano szczegółowych raportów dotyczących zachowania karty w takich konfiguracjach, obecne dane sugerują, że nie będzie możliwe jej wykorzystanie w zaawansowanych systemach wieloprocesorowych.
Wspomnienie fiaska LHR i pytania o skuteczność ograniczeń
Blokady wprowadzone w RTX 5090D budzą wspomnienia o tzw. ograniczniku LHR (Lite Hash Rate), który Nvidia zastosowała w kartach RTX serii 30 w czasie globalnego kryzysu na rynku GPU. Ogranicznik ten miał zniechęcić kryptogórników do wykorzystywania kart do kopania kryptowalut, ale w 2022 roku został złamany przez użytkowników. Czy podobny los spotka RTX 5090D? Czas pokaże, ale biorąc pod uwagę zaawansowanie technologiczne społeczności entuzjastów, istnieje duża szansa, że ograniczenia mogą zostać złamane w niedalekiej w przyszłości. A może właśnie o to chodzi?
Pokaż / Dodaj komentarze do: Nvidia wprowadza RTX 5090D do Chin. Pełna moc z blokadami w sterownikach. Będzie jak w 2022 roku?