Oficjalnie: Procesory Intel Core 9. generacji to wciąż Coffee Lake-S

Po kilku tygodniach spekulacji, możemy z całkowitą pewnością mówić, że nadchodzące procesory Intel Core 9. generacji to wciąż układy Coffee Lake-S. Informacja o tym pojawiła się w oficjalnych dokumentach Niebieskich.

Ostatnio wiele mówiło się o tym, co zamierza zrobić Intel w sprawie kolejnej generacji procesorów. Jako iż architektura Cannon Lake wraz z procesem litograficznym klasy 10 nm, w jakim jest projektowana, znajduje się jeszcze w bardzo wczesnej fazie rozwoju, podejrzewano ponowne wykorzystanie architektury Coffee Lake (czyli de facto Skylake, bo Coffee Lake to tylko Skylake z tranzystorem o szerszej bramce i dodatkowymi rdzeniami). Dzisiaj zyskujemy oficjalne tego potwierdzenie. Otóż w dokumentacji dotyczącej mikrokodów pojawiła się wzmianka o kilku nieznanych dotąd, przynajmniej oficjalnie, układach z rodziny Core 9. generacji. Są to m.in.: Core i5-9600 (K/T), Core i5-9600, Core i5-9400 (T), Core i3-9100 oraz Core i3-9000. Ciekawostką jest, że modele z linii Core i5 widnieją na liście jako Coffee Lake-S (6+2), Core i3 zaś - Coffee Lake-S (4+2). Od razu zaczęły się spekulacje, jakoby korporacja z Santa Clara planowała kolejne rotacje w kwestii liczby rdzeni.

Układy Intel Core 9. generacji nie wprowadzą ani nowej mikroarchitektury, ani procesu technologicznego, a dalej będą wariacją na temat Coffee Lake, czyli de facto Skylake - to już całkowicie pewne, bo świadczą o tym oficjalne dokumenty.

Jak zapewne widzicie, na liście brakuje jakichkolwiek układów 9. generacji klasy Core i7 lub, ewentualnie, Core i9. Za to nadchodzącym Core i3 towarzyszy oznaczenie 4+2. Niektórzy wysnuli na tej podstawie teorię, że jeśli Intel zechce wprowadzić do segmentu układy 8-rdzeniowe, to uczyni takimi wszystkie Core i7 i wyższe. Co następuje, Core i5 otrzymają sześć rdzeni i technikę wielowątkowości współbieżnej, a więc stanowić będą ekwiwalent dzisiejszych flagowców. W takim wypadku wybrane modele Core i3 mogłyby być jednostkami 6-rdzeniowymi i 6-wątkowymi, niczym dzisiejsze Core i5. Jeśli tak, szykują nam się kolejne przetasowania w segmencie procesorów centralnych klasy konsumenckiej. Na ten moment są to jednak wyłącznie domniemania, a pewnym pozostaje tylko to, że 9. generacja rodziny Core nie wniesie ani nowej mikroarchitektury, ani nowego procesu litograficznego. No ale czymś Niebiescy muszą klienta do siebie przekonać, prawda?