Spółka Olgi Tokarczuk zgarnie 17 mln zł na tworzenie gier. Dla zespołu kwantowego zabrakło

PARP ogłosiło wyniki naboru do Ścieżki Smart. Podjęto decyzję o przekazaniu dofinansowań opiewających na łączną kwotę 1,4 miliarda złotych. Duże wsparcie finansowe otrzyma spółka growa, której współzałożycielką jest Olga Tokarczuk. Firma Sundog dostanie blisko 17 milionów złotych na opracowanie technologii do tworzenia gier.

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) ogłosiła 20 września wyniki oceny naboru do Ścieżki Smart. Jednym z celów  jest wsparcie przedsiębiorstw w zakresie rozwoju możliwości badawczych i innowacyjnych. Po rozpatrzeniu wniosków zdecydowano o przekazaniu firmom łącznie 1,4 miliarda złotych. Środki te wspomogą 201 projektów.

Sundog to spółka z branży gier, której współzałożycielką oraz akcjonariuszką jest Olga Tokarczuk.

Dużą dotację otrzyma firma Sundog. To aż 16,9 milionów złotych. Sundog to spółka z branży gier, której współzałożycielką oraz akcjonariuszką jest Olga Tokarczuk. Zespół Sundog pracuje nad grą "Ibru", której scenariusz jest oparty na powieści "Anny In w grobowcach świata". Fundusze uzyskane z PARP nie będą jednak przeznaczone na rozwój tej produkcji.

Z mediów dowiadujemy się, że spółka wykorzysta środki na opracowanie technologii pozwalającej tworzyć nieliniowe gry z gatunku RPG bazujące na silniku Unreal Engine 5. Technologia ma również umożliwić tworzenie postaci, których decyzje będą opierały się na ich psychice. Pomóc mają tutaj badania z obszaru sztucznej inteligencji, psychologii oraz groznawstwa.

Pieniądze na rozwój gier są, ale na utrzymanie zespołu kwantowego NASK już nie

Duże kontrowersje może budzić to, że podczas gdy grube miliony przeznaczane są na dofinansowanie tworzenia gier zabrakło środków na utrzymanie zespołu kwantowego z Państwowego Instytutu Badawczego NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa). Wraz ze zmianą władzy zmieniły się również priorytety w kwestii dofinansowań w obszarze nauki. Zabrakło pieniędzy dla naukowców, a rada naukowa postanowiła rozwiązać zespół kwantowy.

Nie jest to jednak pierwsza z kontrowersyjnych zmian jakie zaszły w środowisku naukowym po objęciu władzy przez nową ekipę rządzącą. Rząd Donalda Tuska podjął również decyzję o zmianie prezesa IDEAS NCBR. Stanowisko profesora Piotra Sankowskiego zajął dr hab. Grzegorz Borowik. W efekcie badacze złożyli petycje oraz zaadresowali listy do premiera Donalda Tuska i ministra nauki Dariusza Wieczorka. Grupa naukowców apelowała o ponowne rozważenie decyzji, ponieważ ich zdaniem zmiana prezesa może spowodować zniechęcenie wybitnych specjalistów do pracy w Polsce. Tym samym kraj ucierpiałby w kwestii rozwoju sztucznej inteligencji.