OnePlus 10T - data premiery, zdjęcia i specyfikacja, czyli flagowiec bez tajemnic

OnePlus 10T zostanie oficjalnie zaprezentowany w środę, 3 sierpnia, ale już teraz znamy praktycznie większość szczegółów na temat tego nadchodzącego flagowca. W sieci pojawiły się już zdjęcia, oficjalne rendery, praktycznie pełna specyfikacja i funkcjonalności tego modelu. Warto więc czekać na nowość OnePlus?

Fani telefonów OnePlus zapewne szybko zauważą pewien dość istotny brak, a chodzi oczywiście o kultowy suwak alertu, który inspirowany był początkowo rozwiązaniem Apple. W świecie Androida to jednak smartfony OnePlus kojarzone są z tym elementem, ponieważ chiński producent praktycznie jako jedyny konsekwentnie z niego korzystał, ale to się właśnie zmienia. Jak producent tłumaczy tę decyzję? Według głównego projektanta OnePlus (Hope Liu), slider musiał zostać usunięty, aby 10T miał wystarczająco dużo miejsca na inne komponenty, które są potrzebne do „ładowania z dużą mocą baterii o dużej pojemności i lepszego sygnału antenowego”.

OnePlus 10T zostanie oficjalnie zaprezentowany w środę, 3 sierpnia, ale już teraz znamy praktycznie większość szczegółów na temat tego nadchodzącego flagowca.

System szybkiego ładowania wymaga dwóch pomp ładujących (w OnePlus 10 Pro była tylko jedna), ponieważ nowy model ładuje się jeszcze szybciej niż poprzednik. W nadchodzącym modelu jest też nowy system 15-antenowy, który powinien poprawić sygnał podczas trzymania telefonu poziomo. Suwak alertu może wydawać się mały, ale według Liu zajmuje 30 mm2 powierzchni płyty głównej, więc gdyby został, firma musiałaby ułożyć płytę główną w stos, co spowodowałoby, że byłaby grubsza (i prawdopodobnie droższa), więc usunięcie suwaka alertu było kompromisem, na który się zdecydowano. Pytanie tylko, co użytkownicy bardziej docenią - ładowanie szybsze niż 80 W i nieco lepszy sygnał podczas grania czy też może slider? Zobaczymy, jaki będzie odzew po premierze. 

To jednak nie wszystko, co zniknęło w modelu 10T, ponieważ na próżno szukać też brandingu marki Hasselblad. OnePlus tłumaczy, że „chciało zaoferować flagowy smartfon o najwyższej wydajności w wybranym przedziale cenowym urządzenia”, co sugeruje, że licencjonowanie nazwy Hasselblad nie jest tanie. OnePlus 10T będzie używał sensora Sony IMX766 w swoim głównym aparacie i obsługuje fotografowanie w 10-bitowych kolorach, a także „ulepszoną fotografię HDR”. Liu potwierdził również wyświetlacz o przekątnej 6,7 cala, a reszta specyfikacji również została ujawniona przez informatora na Twitterze.

Otrzymamy więc ekran o częstotliwości odświeżania 120 Hz, a pod maską upchnięto Snapdragona 8+ Gen 1 w połączeniu z maksymalnie 16 GB pamięci RAM LPDDR5 i do 256 GB pamięci UFS 3.1. Z tyłu znajduje się również 8 MP ultraszerokokątny aparat i jakiś 2 MP sensor (monochromatyczny, głębi lub makro). O selfie zadba 16 MP aparat przedni, a pojemność baterii to podobno 4800 mAh (ładowanie 150 W). Oczywiście telefon będzie działał na Androidzie 12 z OxygenOS 12.1.

OnePlus pozostało więc praktycznie ujawnienie cen swojego nowego modelu. 

Zobacz także:

• Intel zgubił jedną linijkę kodu w sterownikach, przez co ray tracing spowalniał... stukrotnie
• Pamiętacie inżyniera, który twierdził, że SI zyskała świadomość? Google powiedziało dość
• GeForce RTX 3090 jest już sprzedawany za 999 dolarów. To 50% MSRP sprzed 2 tygodni