OnePlus prezentuje swój nowy budżetowy smartfon - Nord N200 5G

OnePlus zaprezentował w USA swój najnowszy smartfon Nord N200 5G. Była to bardzo cicha premiera i trudno się temu dziwić, ponieważ nowe dziecko chińskiego producenta, mówiąc dość oględnie, nie porywa niczym specjalnym. Budżetowy telefon jest wyposażony w kilka wyróżniających się funkcji, takich jak ekran LCD 90 Hz, moduł potrójnego aparatu i obsługę szybkiego ładowania, ale te raczej powoli stają się już standardem, nawet w tańszych telefonach. Co więcej, w przeciwieństwie do szklanych plecków, które można znaleźć w urządzeniach OnePlus klasy premium, Nord 200 5G „zadowala się” plastikową obudową.

OnePlus Nord N200 5G jest napędzany przez ośmiordzeniowy chipset Qualcomm Snapdragon 480.

OnePlus Nord N200 5G jest napędzany przez ośmiordzeniowy chipset Qualcomm Snapdragon 480. Oparty na 8 nm procesie technologicznym SoC jest wyposażony w procesor graficzny Adreno 619. Telefon ma 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej. Można go dalej rozbudowywać w tym zakresie za pomocą gniazda kart microSD. Smartfony OnePlus na ogół posiadają ekran OLED, ale w przypadku Nord N200 5G producent zdecydował się na tańsze rozwiązanie, czyli 6,5-calowy wyświetlacz LCD Full HD + IPS (In-Plane Switching). Na plus zaliczyć trzeba zastosowanie częstotliwości odświeżania na poziomie 90 Hz. Wyświetlacz posiada dziurkę, która mieści aparat do selfie o rozdzielczości 16 MP. Z tyłu otrzymujemy zaś 13 MP aparat główne wspomagany przez 2 MP jednostkę makro i 2 MP czujnik głębi. 

Rynek smartfonów odnotuje wzrost w 2021 roku

Telefon obsługuje 5G, dwuzakresowe Wi-Fi, Bluetooth 5.1, GPS i NFC. Jest wyposażony w stare, dobre gniazdo słuchawkowe minijack 3,5 mm i wykorzystuje port USB typu C do ładowania. Pod maską znajdziemy baterię 5000 mAh z technologią szybkiego ładowania o mocy 18 W. Nord N200 5G działa pod kontrolą systemu Android 11 z nakładką Oxygen OS. Cena telefonu wynosi 240 USD (niecałe 900 zł, co czyni go najbardziej przystępnym cenowo smartfonem 5G). Smartfon można zamawiać w USA od 25 czerwca i na chwilę obecną nie wiemy, czy OnePlus wprowadzi ten model również na nasz rynek. Biorąc pod uwagę, że w Europie jego cena byłaby wyższa, raczej trudno byłoby mu osiągnąć sukces, tym bardziej, że musiałby rywalizować z tanimi modelami 5G od realme, które wypadają naprawdę dobrze.