OnePlus zakończył współpracę z McLaren

W ubiegłym tygodniu pojawiła się informacja o możliwym zakończeniu współpracy między OnePlus i McLarenem, co finalnie zostało potwierdzone. Podczas gdy producent smartfonów nie udzielił komentarza odnośnie tej sprawy tak przedstawiciel McLarena podkreślił, że są bardzo zadowoleni trwającego przez niespełna dwa lata i zakończonego już partnerstwa (nie zdradzono powodów jego końca). Ostatnim wspólnym telefonem obu gigantów jest OnePlus Concept One, a ponadto na liście znajdują się też McLaren Edition OnePlus 7T Pro i OnePlus 6T z udoskonaloną specyfikacją oraz ekskluzywnym wyglądem. Natomiast z oczywistego względu nie należy oczekiwać OnePlus 8 w wydaniu McLaren. Chociaż z drugiej strony brak formalnej współpracy nie oznacza, że nie nigdy ujrzymy smartfonów OnePlus w specjalnych wersjach, ponieważ w przeszłości chiński gigant organizował podobne akcje tylko związane z uniwersum Gwiezdnych wojen czy superbohaterami z Marvela.

OnePlus i McLaren zakończyli trwającą od 2018 roku współpracę.

Warto wspomnieć, że OnePlus pracuje nad tanim smartfonem, który powinien zadebiutować jeszcze w tym roku o czym wspomniał Pete Lau, szef firmy i chociaż zabrakło detali to prawdopodobnie chodzi o model OnePlus Z napędzany procesorem MediaTek. Aktualnie niemałym zainteresowaniem cieszą się OnePlus 8 oraz OnePlus 8 Pro, na których pokładzie znajdziemy procesor Qualcomm Snapdragon 865 z grafiką Adreno 650 wspomagany przez zależnie od konfiguracji 8 GB lub 12 GB pamięci RAM (LPDDR4X - podstawka / LPDDR5 - Pro). Niestety jakiś czas temu dotarły do nas niepokojące informacje odnośnie zwolnień w europejskich oddziałach we Francji, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Wypowiedzenia otrzymało aż 80% pracowników, natomiast za dalsze funkcjonowanie biur będzie odpowiadać minimalna niezbędna ilość osób. Warto wspomnieć, iż przed tą decyzją OnePlus zatrudniał na całym świecie około 2 tysięcy pracowników.

Zgodnie z danymi na globalny rynek smartfonów w pierwszym kwartale 2020 roku dostarczono 272,5 mln egzemplarzy tych urządzeń, co jest o 13 procent mniej niż w analogicznym czasie poprzedniego roku. Pozycję lidera obronił Samsung mający 21,9 procent udziałów (59,6 mln egzemplarzy), a tuż za nim Huawei - 18 procent udziałów (49 mln egzemplarzy), a także Apple - 13,6 procent udziałów (37,1 mln egzemplarzy). Co ciekawe Samsung był liderem także na polskim rynku odpowiadając za 28 procent dostaw. Na drugim miejscu znalazło się Xiaomi, które odnotowało wzrost aż o 223 procent. Na dalszych lokatach uplasowały się m.in. Huawei, Apple oraz Lenovo. W Eropie Środkowej i Wschodniej ogromnym wzrostem może pochwalić się Oppo urósł aż o 757 procent.