Wygląda na to, że OpenAI przygotowuje się do wejścia na rynek mediów społecznościowych. Według doniesień The Verge, firma pracuje nad własną platformą przypominającą X, co może mocno zamieszać krajobrazem cyfrowych komunikatorów i sieci społecznościowych.
Choć szczegółów jest niewiele, wiadomo, że wewnętrzny prototyp OpenAI dodaje funkcjonalność społecznościowego feedu do narzędzia generowania obrazów w ChatGPT. To może sugerować, że nowa platforma będzie zintegrowana z już istniejącą aplikacją, choć nie wyklucza się także wydzielenia osobnej aplikacji.
Sam Altman, CEO OpenAI, miał pytać osoby spoza firmy o opinie na temat projektu. Może to oznaczać, że jego uruchomienie jest realnie rozważane, a sama koncepcja znajduje się na zaawansowanym etapie testów.
Według doniesień The Verge, firma pracuje nad własną platformą przypominającą X, co może mocno zamieszać krajobrazem cyfrowych komunikatorów i sieci społecznościowych.
Po co OpenAI własna sieć społecznościowa?
Taki ruch może mieć kilka celów. Przede wszystkim dostęp do ogromnych ilości danych generowanych w czasie rzeczywistym przez użytkowników. To idealne paliwo do trenowania modeli sztucznej inteligencji, a zarazem sposób na uniezależnienie się od zewnętrznych platform (czytaj: X). Po drugie, to kolejny krok w dywersyfikacji działalności firmy, która z czysto badawczej instytucji stała się jednym z liderów komercyjnej AI.
Musk vs. Altman
Nie da się ukryć, że nowy projekt OpenAI może być także policzkiem wymierzonym w Elona Muska. Między Muskiem a OpenAI już od dawna iskrzy, a miliarder złożył nawet kiedyś ofertę wykupu całej firmy, którą Altman odrzucił. Zamiast tego, w odpowiedzi szef OpenAI odpowiedział niedawno żartobliwą propozycją kupna X za 9,7 miliarda dolarów, czyli czterokrotnie mniej niż zapłacił za niego Musk.
no thank you but we will buy twitter for $9.74 billion if you want
— Sam Altman (@sama) February 10, 2025
Spór trwa dalej: OpenAI pozwało niedawno Muska, oskarżając go o prowadzenie zorganizowanej kampanii szkalującej firmę na platformie X, składanie fałszywych roszczeń prawnych oraz próbę przejęcia aktywów OpenAI na drodze „fikcyjnej oferty zakupu”.
Dodatkowo firma opublikowała e-maile Muska z czasów jego współpracy z OpenAI, w których sugerował m.in. połączenie z Teslą i domagał się pełnej kontroli nad firmą. Przypomnijmy, że Musk opuścił OpenAI w 2018 roku, a niedawno założył konkurencyjną firmę xAI, która w nie do końca jasny sposób przejęła… platformę X. Brzmi jak korporacyjna incepcja.
Czy nowa sieć społecznościowa OpenAI ujrzy światło dzienne?
Na razie nic nie jest przesądzone. Prototyp to jeszcze nie produkt końcowy, a sama firma oficjalnie milczy w tej sprawie. Ale biorąc pod uwagę rosnące napięcia z Muskiem, strategiczne znaczenie danych oraz ogromną bazę użytkowników ChatGPT, trudno oprzeć się wrażeniu, że OpenAI szykuje coś większego.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Nowy projekt OpenAI to platforma społecznościowa zintegrowana z ChatGPT. Kolejna szpila w ego Muska?