Bank Pekao od września udostępni nową usługę, która ma lepiej chronić klientów przed cyberoszustwami. Chodzi o ochronę behawioralną – rozwiązanie, które analizuje sposób, w jaki klient korzysta z bankowości internetowej i mobilnej. Dzięki temu system może szybciej wychwycić, że ktoś niepowołany próbuje się zalogować lub wykonać operacje na koncie.
Narzędzie działa w tle, więc klient nie musi niczego dodatkowo włączać czy instalować. System "uczy się" zachowań użytkownika: jak pisze na klawiaturze, jak porusza kursorem, jak przewija ekran albo jak trzyma urządzenie. Na podstawie tych danych tworzy się indywidualny wzorzec zachowania. Jeśli ktoś inny – np. oszust – będzie próbował dostać się do konta i zrobi to inaczej niż zwykle, system może zablokować transakcję i poprosić o dodatkowe potwierdzenie.
Bank Pekao wprowadza nowy sposób ochrony przed oszustami
Usługa nie zbiera żadnych danych osobowych i nie śledzi treści, które wpisujemy. Zgody na aktywację ochrony behawioralnej można udzielać już od 1 lipca – przez aplikację PeoPay, w serwisie Pekao24, przez infolinię albo w placówce banku. Sama usługa ruszy we wrześniu oraz będzie dostępna bezpłatnie dla wszystkich klientów.

Jak podkreśla Paweł Krakowiak, dyrektor odpowiedzialny za przeciwdziałanie oszustwom, przestępcy korzystają dziś z bardzo wyrafinowanych metod, więc banki muszą być o krok przed nimi.
Dodaje, że ochrona behawioralna uzupełnia wcześniejsze zabezpieczenia, takie jak logowanie dwuetapowe, weryfikacja pracowników banku podczas rozmów telefonicznych czy działania edukacyjne.
Bank wdraża usługę we współpracy z Biurem Informacji Kredytowej.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Bank Pekao będzie wiedział, jak trzymasz telefon. To dla Twojego dobra