Pierwszy przypadek stopionego kabla zasilającego w karcie GeForce RTX 5070

Kiedy NVIDIA zapowiadała premierę serii GeForce RTX 50 z architekturą Blackwell, jednym z kluczowych tematów była kwestia zarządzania energią, szczególnie w kontekście nowego złącza zasilającego 12V-2x6. Teraz, mimo że oczy wszystkich były zwrócone na potężny i energochłonny model GeForce RTX 5090 z TGP na poziomie 600 W, w sieci pojawiło się pierwszy przypadek przegrzewającego i spalonego kabla zasilającego w karcie ze znacznie niższego segmentu, a konkretnie GeForce RTX 5070.

RTX 5090, z bardzo wysokim limitem mocy 600 W, już wcześniej był bohaterem doniesień o przegrzewających się kablach zasilających. Niewielkie rozmiary złącza i ogromny przepływ mocy przez cienkie przewody sprawiły, że pojawiły się przypadki stopionych kabli i to jeszcze przed konsumencką premierą tej jednostki.

Jednak najnowszy przypadek dotyczy znacznie mniej prądożernego modelu RTX 5070, którego TGP wynosi jedynie 250 W.

Jednak najnowszy przypadek dotyczy znacznie mniej prądożernego modelu RTX 5070, którego TGP wynosi jedynie 250 W. Jak podaje portal VideoCardz i potwierdził użytkownik @ere9w w serwisie X, jeden z przewodów zasilających w standardzie 12V-2x6 uległ stopieniu mimo pozornie prawidłowego podłączenia. W zdarzeniu brała udział karta ZOTAC GAMING oraz zasilacz Seasonic ATX 3.1 o mocy 750 W.

Gdzie leży źródło problemu?

Choć początkowo sądzono, że przyczyną mogło być przeciążenie lub wada zasilacza, szczegółowe oględziny wykazały coś innego. Na zdjęciach widać, że uszkodzenie wystąpiło nie w samym złączu GPU czy PSU, ale w jednym z przewodów, oplatanym i ekranowanym, który osiągnął ekstremalnie wysoką temperaturę i uległ deformacji.

Społeczność i VideoCardz zwrócili uwagę na możliwe uszkodzenie jednego z pinów po stronie GPU, prawdopodobnie został on cofnięty lub źle osadzony, choć trudno stwierdzić, czy nastąpiło to na skutek działań użytkownika. Taka sytuacja mogła doprowadzić do nierównomiernego rozłożenia obciążenia i nadmiernego nagrzewania pojedynczego przewodu.

Wnioski z testów: mały kabel, duży problem

Znany entuzjasta sprzętu PC, Der8auer, w swoich analizach wskazywał, że przy złączach 12V-2x6 możliwe jest, że jeden kabel "przenosi" nawet do 260 W (czyli 22A), co w sytuacji jakiegokolwiek problemu z połączeniem lub montażem może prowadzić do drastycznego wzrostu temperatury. W przypadku RTX 5070, który sam w sobie nie jest wyjątkowo prądożerny, niepokój budzi fakt, że wystarczyła niewielka wada montażowa lub uszkodzony pin, aby doprowadzić do fizycznego uszkodzenia przewodu i potencjalnie zagrozić innym komponentom komputera.

Choć przypadki spalonych kabli/złączy są stosunkowo rzadkie, problem powraca jak bumerang i to już w trzeciej generacji GPU wykorzystującej nowe standardy zasilania. Czas pokaże, czy 12V-2x6 stanie się nowym „standardem niepewności”, czy też producenci sprzętu i kabli wprowadzą dodatkowe środki zabezpieczające.

W międzyczasie eksperci zalecają szczególną ostrożność przy podłączaniu kart graficznych, regularne sprawdzanie stanu przewodów oraz korzystanie wyłącznie z certyfikowanych kabli i zasilaczy renomowanych marek. Dobrze jest też unikać nadmiernego zginania przewodów w okolicy złącza i upewnić się, że wszystkie piny są odpowiednio osadzone.