PKO BP zaprezentowało nową strategię na lata 2025-2027, która obejmuje m.in. wprowadzenie aplikacji IKO lajt. Aplikacja ta ma być kluczowym narzędziem do pozyskiwania nowych klientów, zwłaszcza tych, którzy nie posiadają konta w PKO BP.
IKO lajt będzie działać równolegle z obecną aplikacją IKO, skierowaną do osób posiadających rachunek w banku. Główna różnica polega na tym, że IKO lajt ma być dostępna dla wszystkich, niezależnie od posiadania konta w PKO.
Prezes PKO BP, Szymon Midera, podczas konferencji podkreślił, że nowa aplikacja ma na celu zbudowanie relacji z użytkownikami w sposób szybki i elastyczny, a docelowo ma ich zachęcać do zakładania konta w banku. W odróżnieniu od tradycyjnego IKO, IKO lajt umożliwi korzystanie z tzw. wartości dodanych, takich jak zakup biletów, doładowania, ubezpieczenia czy szybkie pożyczki, bez potrzeby posiadania rachunku w PKO BP. W aplikacji użytkownicy będą mogli podpiąć dowolną kartę płatniczą jako źródło finansowania, co ma uczynić ją bardziej uniwersalną, na wzór rozwiązań takich jak SkyCash czy mPay.
Główna różnica polega na tym, że IKO lajt ma być dostępna dla wszystkich, niezależnie od posiadania konta w PKO.
Nowa strategia PKO BP zakłada również rozwój nowych ekosystemów, np. w obszarze nieruchomości z cyfrową hipoteką, a także wzrost udziału w rynku oszczędności i finansowania biznesu. Bank zamierza także rozszerzyć swoją działalność międzynarodową, otwierając placówki w dziewięciu nowych krajach, w tym w Rumunii.
Pokaż / Dodaj komentarze do: PKO BP szykuje nową aplikację. O ironio, klienci zyskają najmniej