Za nami kolejna z konferencji organizowanych w ramach targów E3 i niestety prezentacja Bethesdy odbiegała nieco od poziomu organizowanych przez firmę spotkań we wcześniejszych latach. Przede wszystkim wielkim nieobecnym okazał się The Elder Scrolls VI. Zamiast tego przedstawiono inne produkcje z kultowego uniwersum, co teoretycznie powinno, choć odrobinę wynagrodzić fanom tę stratę. Oczywiście nie mogło zabraknąć omówienia nowości dla już istniejących tytułów jak choćby Fallout 76 czy pokazania trailerów potwierdzonych jakiś czas temu tutyłów: Doom Eternal czy Wolfenstein Youngblood. Do tego wspomniano o całkowicie świeżych projektach Deathloop, GhostWire: Tokyo oraz Commander Keen, które jest wskrzeszeniem wydanego w latach 90-tych przez id Software oryginału. Jak więc widzimy Bethesda postara się naprawić swoją reputację po niezbyt dobrze odebranym Fallout 76.
Tegoroczna konferencja Bethesdy obiegała nieco od organizowanych we wcześniejszych latach, ponieważ zabrakło na niej zapowiedzi robiących ogromne wrażenie gier.
Deathloop
Jest to pierwszoosobowa strzelanka od studia Arkane Studios. Fabuła gry przenosi nas do pogrążonej w totalnym chaosie wyspy Blackreef, gdzie będziemy świadkami dość ciekawego oraz nietypowego pojedynku dwójki zawodowych morderców, którzy nie mogą trwale umrzeć. Podczas gdy jednej bohaterce takie życie w pełni odpowiada, to drugi protagonista ma zgoła odmienne zdanie i zamierza przerwać ten cykl wiecznej walki. Według Bethesdy deweloperzy za sprawą Deathloop pragną nam pokazać innowacyjne podejście do pierwszoosobowych strzelanek. Wiemy również, że kierowana przez nas postać będzie mieć specjalne umiejętności, w tym telekinezę. Niestety to tyle, co wiemy o przytoczonym projekcie, ponieważ wydawca ograniczył się do prezentacji krótkiego zwiastuna. Premiera powinna odbyć się do maksymalnie 2021 roku.
The Elder Scrolls: Blades
Bethesda wyraźnie lubi konsolę Nintendo Switch skoro zamierza wydać na niej jedną z produkcji ze znanego wszystkim uniwersum.The Elder Scrolls: Blades to mobilny tytuł dostępny od pewnego okresu w fazie bety na smartfonach i tabletach, ale producenci zamierzą przenieść go także na urządzenie Japończyków. Port dedykowany Nintendo Switch zadebiutuje jesienią bieżącego roku i podobnie jak pierwotna wersja oprze się na modelu free-to-play (chociaż gra zawiera system opcjonalnych mikrotransakcji). Przy okazji Bethesda poinformowała też o dużej aktualizacji dla mobilnej kopii oznaczonej numerem 1.1, wnoszącej liczne poprawki usprawniające rozgrywkę. Historia The Elder Scrolls: Blades skupia się wokół tajnego agenta Imperium należącego do ekipy Ostrzy. W wyniku spisku zostaje on przestępcą z kolei jego miasto ulega zniszczeniu. Musimy więc odbudować ze zniszczeń nasz dom oraz unicestwić szerzące się zło.
The Elder Scrolls Online i The Elder Scrolls Legends
Firma nie zapomina również o swoim sieciowym MMORPG i postanowiła zaprezentować zwiastun najnowszego dostępnego od 4 czerwca dodatku The Elder Scrolls Online: Elsweyr. Trzecie rozszerzenie wprowadza nową pustynną lokalizację będącą krainą rasy Khajiitów oraz nową postać Nekromanty. Sama historia skupia się na powrocie smoków, którym przewodzi potężny Kaalgrontiid. Mieszkańcy krainy muszą tym samym zapomnieć o dawnych konfliktach skupiając wszystkie swe wysiłki oraz armię na pokonaniu zbliżających się ogromnych sił nieprzyjaciela. Ponadto ujawniono dwa mniejsze dodatki - Dragonhold oraz Scalebreaker. Bethesda potwierdziła też chęć dalszego rozwoju dostępnej na rynku od dwóch lat autorskiej karcianki w świecie The Elder Scrolls zaś imponujący aktorski trailer zapowiedział DLC Moons of Elsweyr, którego użytkownicy Legends dostaną pod koniec miesiąca.
Fallout 76
Wbrew pozorom wydawca nie zapomniał o grze, która przysporzyła mu w ciągu ostatniego roku licznych problemów oraz ogromnej krytyki ze strony graczy. Autorzy zapowiedzieli nowe darmowe rozszerzenia natomiast pierwszym z nich jest Wastelanders, który zaoferuje kampanię fabularną, jak również udostępni sporą ilość postaci niezależnych. Co ciekawe magia battle royale ogarnęła także ekipę odpowiedzialną za Fallout 76 przez co dodatek zaimplementuje tryb Nuclera winter stanowiący wariację tego bijącego rekordy popularności trybu umożliwiając rozgrywkę dla maksymalnie 52 osób. Przyznam szczerze, że ciekawi mnie jak to wypadnie w przypadku tego tytułu i czy w bezproblemowym graniu nie przeszkodzą kolejne błędy natury technicznej.
Rage 2 i Wolfenstein Youngblood
Chociaż gra nie odniosła spektakularnego sukcesu to nie znaczy, że jest zła i z pewnością doceniło ją sporo fanów. W związku z tym zgodnie z planem deweloperzy pokazali dwie nowe aktualizacje, które trafią do właścicieli Rage 2 już w przyszłym miesiącu. Przy okazji jeszcze w 2019 roku zadebiutuje fabularne DLC Rise of the Ghosts. Wszystkie pakiety oczywiście wniosą m.in. kolejne rodzaje broni, pojazdów czy nastawionych na intensywną akcję zadań. Wolfenstein Youngblood to kolejna gra produkcja, jaka zaszczyciła nas swoją obecnością podczas konferencji. Bethesda postanowiła pokazać nowy gameplay z tego skupiającego się na córkach B. J. Blazkowicza spin-offu serii. Dodatkowo zaprezentowano także przeznaczonego dla fanów wirtualnej rzeczywistości Wolfenstein Cyberpilot. Wcielamy się w nim w rolę hakera wspierającego paryski oddział partyzancki w walce z nazistami. Tytuł pojawi się w sprzedaży 26 lipca bieżącego roku.
Commander Keen
Tak jak wspominałem na wstępie jest to wskrzeszenie znanej z przeszłości platformówki. Tym razem jednak tytuł powędruje na platformy mobilne wyposażone w system Android lub iOS, a za jego powstanie odpowiada studio ZeniMax Online. Commander Keen będzie posiadał zarówno tryb fabularny przedstawiający dwójkę rodzeństwa Billy’ego i Billie Blaze, którzy walczą z kosmitami, jak i umożliwiający zagranie przeciwko innej osobie. Gra zadebiutuje w okresie letnim. Powyżej możecie zobaczyć pierwszy zwiastun.
GhostWire: Tokyo
Na koniec zostawiłem moim zdaniem najciekawszą grę ujawnioną przez Bethesde. To przygodówka z elementami akcji oraz horroru, co idealnie widzimy na dostępnym zwiastunie. Akcję osadzono nie w średniowiecznej, a współczesnej Japonii natomiast nam przychodzi pokierować obdarzonego nadnaturalnymi zdolnościami herosa, który musi stoczyć walkę z różnego rodzaju potworami na opustoszałych w tajemniczy sposób ulicach Tokio. Warto podkreślić, iż podczas eksploracji przyjdzie nam się zmierzyć z okultystycznymi sytuacjami, a więc zdecydowanie jest to horror dla każdego. Za powstawanie GhostWire: Tokyo odpowiada ekipa z Tango Gameworks, czyli studia należącego do Shinjiego Mikamiego odpowiadającego za takie serie jak Resident Evil oraz The Evil Within.
Warto jeszcze wspomnieć o systemie Orion (granie w chmurze), o którym szerzej pisaliśmy w osobnym artykule.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Podsumowanie konferencji Bethesdy na E3. Wydawca ujawnił nowe gry