Nowy prezes Intela zainwestował w firmę 25 milionów, już jest 5 milionów stratny. W miesiąc

Nowy dyrektor generalny Intela, Lip-Bu Tan, stracił około 5,28 miliona dolarów na swojej inwestycji w akcje firmy, które nabył zaledwie miesiąc temu. Spadek wartości udziałów jest skutkiem ogólnego załamania na rynku, wywołanego nowymi cłami celnymi wprowadzonymi przez administrację Donalda Trumpa.

Gdy Tan objął stanowisko CEO Intela w marcu 2025 roku, zobowiązał się do zakupu 25 milionów dolarów w akcjach firmy, co było warunkiem otrzymania prawie 66 milionów dolarów premii. Wówczas akcje kosztowały 23,96 USD za sztukę, co pozwoliło mu na zakup 1043406 akcji. Jednak obecna wartość akcji to jedynie 18,90 USD, co obniżyło wartość inwestycji do poniżej 20 milionów dolarów.

Mimo utraty milionów na akcjach Intela, wartość netto Tana szacuje się na ponad 593 miliony dolarów

Zakup akcji przez Tana miał stanowić formę zabezpieczenia - dzięi temu jego wyniki jako CEO są bezpośrednio powiązane z kondycją firmy. Niemniej jednak obecny spadek nie jest odzwierciedleniem jego działań, lecz skutkiem zawirowań na rynku spowodowanych polityką celną. Intel, podobnie jak inne spółki technologiczne, odnotował ostatnio historyczne minima.

Załamanie gospodarki imienia Donalda Trumpa

Analitycy spekulują, czy Tan zdecyduje się dokupić akcje po niższej cenie, lub czy Intel zdecyduje się na skup akcji własnych, aby ustabilizować kurs. Dla porównania, Broadcom ogłosił niedawno plan odkupu akcji o wartości 10 miliardów dolarów, co przełożyło się na 3-procentowy wzrost wartości papierów firmy. Z racji napiętej sytuacji finansowej Intela, taki krok wydaje się mało prawdopodobny. Firma koncentruje się obecnie na rozwoju procesu technologicznego 18A, który już wszedł w fazę produkcji testowej.

Mimo utraty milionów na akcjach Intela, wartość netto Tana szacuje się na ponad 593 miliony dolarów, więc dla niego to raczej drobny spadek. Czas pokaże, czy Intel i reszta branży zdołają podnieść się z obecnych problemów.